styka51: A ja z okazji Andrzejek pojechałam do sklepu, kupiłam wino, zrobiłam żarcie i napisałam Mankowi, że za godzinę będę i niech się ogarnie. Przyjechałam, a on w garażu pijany z kumplami.
Po prostu...

Serio, współczuję. Ja bym go tam zostawiła, żarcie i flaszkę pod pachę, do domu i omnomnom. A na drugi dzień niech się tłumaczy. :D
Konto usunięte: Uwaga, uwaga, co można kupić trzyletniej dziewczynce z okazji Mikołaja? Dodam, że ta bardzo mała, inteligentna osóbka jest moją siostrą.
Tablica, o której wspomniała styka51 jest bardzo ciekawym rozwiązaniem. Może jakieś książeczki edukacyjne które mogłaby brać do kąpieli - jakieś nowe słowa, odgłosy zwierząt, kolory, itd. Zabawkę z Fisher Price - jest bodajże jakiś edukacyjny misio i jeżeli ściśnie mu łapkę albo ucho, to odzywa się głos jaka to "część ciała" zabawki; pudełko/garnuszek z otworami o różnych kształtach i odpowiadające im klocki które trzeba w te otwory powkładać. Mówię to, co zauważyłam w reklamach, sama ani trochę nie orientuję się w prezentach dla maluchów.

Pluszaka z ulubionej kreskówki? :D Chociaż to mały hardkor, wygrzebać taką na 3-4 dni przed Mikołajem. :P