Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni

ale tam znowu zdzierstwo, autobus na lotnisko 25 zl 

boli mnie w krzyzu, na nogach nie moge stac, wczoraj caly dzien w lozku spedzilam, ciezko mi oddech zlapac, mam momentami jakies dziwne konwulsje i wydaje mi sie ze umieram 

W piątek dostałam ciotę, brzuch mnie bolał niemiłosiernie, cały dzień przeleżałam. W sobotę brzuch już nie bolał, ale zaczęło boleć mnie gardło i miałam dreszcze. Przyjechał Maniu z witaminkami i miodkiem, soł zaczęłam się leczyć. Wczoraj ledwo wstałam z łóżka. Ale po śniadaniu poczułam się lepiej i pojechałam z Maniem na giełdę. Wróciłam z gorączką i znowu pół dnia w łożku, zmierzyłam sobie ciśnienie, ale było w normie 80/50. Wypiłam mleka z masłem i miodem, Manius mnie potulił i dziś czuję się lepiej. Ale muszę jeszcze dziś wieczorem wziąć jakiś gripex czy coś.