Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Ostatnio jakąś dziwną fazę mam na zmiany. Nie wiem może to przez to że nowy rok w końcu 
łazienke mają na niebiesko i to samo:D 'bo ja musze mieć wszystko pod kolor!' tylko że dla mnie pod kolor to nie znaczy że to samo, tylko np kolor pasujący. ja jak mam jasne ściany meble muszą być ciemne, jak ciemna ściana to meble jasne, wszystko na zasadzie kontrastu i wiesz czego nie cierpie? OMG tego nienawidze jak są meble dobrane pod kolor ścian i paneli, np ściany brzoskwiniowe czy kremowe, meble takie jasne podobne i panele też, wkurza mnie to :D
no ale co kto lubi 

chyba zajawka na zmianę koloru zniknęła :P
ciemne kolory bardzo pomniejszają mieszkanie, zresztą nie lubię ciemnych kolorów, to już wolę sprzątać :D
dodatkowo remont był gruntowny a syf nieziemski, dopiero teraz wygrzebaliśmy się z gruzu i pyłu 





