Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni

Ogólnie TRAGICZNA praca, wciskanie na siłę i to w 4 oczy. No i idziemy z kolegą do kina, ja już wiedziałam co one robią, ale on nie, no i dał się zatrzymać, z 10 minut się produkowała, nawkładała nam do reklamóweczki 200 gratisów itp.
Na szczęście zadzwoniła koleżanka i powiedzieliśmy, że musimy iść, ale było dokładnie to samo: ooo jaka ładna para, ja - zonk
, a on potwierdził i zaczął mi misiować i kochaniować, czułam się jak aktorka kiepskiego teatru 

Ale olałam, znaczy ładnie podziękowałam;p