Na bardzo szybko - grzebałam właśnie w Forum i przypomniało mi się, że ktoś kiedyś założył tutaj temat z pięćdziesięcioma niezbędnymi rzeczami w szafie kobiety. :D Przejrzałam x stron wstecz i nie mogę go znaleźć... :/ Może jakiś moderator pomoże? :) Plus - perfumy na codzień. Nie oczekuję czegoś z wyższej półki, bo zwyczajnie szkoda by mi było je "wypsikiwać" bez specjalnej okazji i nie mam póki co takich funduszy. Mają być lekkie, miłe dla nosa, trwałe, owocowe, kwiatowe... co kto woli, jestem otwarta na propozycje. :) Broń Boże słodkie i duszące!
To by było na tyle. Pozdrawiam! :*
Poszukiwanie tematu, perfumy na codzień strona 1 z 2
puma rozowa + balsam
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Nie mamy takiej mocy.
Ja lubię;

są słodziutkie :)
Ja na codzien uzywam Adidasa Zielonego - ale nie prefum tylko ten taki jakby dezodorant z atomizerem, i psikam sie nim jak mi sie przypomni srednio kilka razy dziennie :-) tani a spelnia swoje zadanie, jakbym miala sie diorem pryskac to wiesz, i tak juz mam koncoweczke i oszczedzam na slub ;d
Coś mi się pierdzieli z dodawaniem postów...
Ooo, super by było. :) Wiem, że były tam ciekawe propozycje, a mam ogromną chęć zweryfikować zawartość swojej szafy. :D
A podobna do 'Flowing'? Bo posiadam takową (dusi mnie, śmierdzi mi i w ogóle jest okropna), to stoi na półce i kurz zbiera - prezent, więc nie wiadomo co z tym zrobić... Jeżeli nie, to będę wąchać przy najbliższej okazji. :)

Ty już nie bajeruj, Ty! :P
:(
Szepnąć do aministracji żeby zrobili wyszukiwarkę tematów albo coś tego typu, jakąś listę w każdym koncie, kto i jakie tematy założył. :)
Wąchałam, ładne. :)
Tzn chodzi mi o to, żeby nie były podobne do np Puma 'Flowing' albo Naomi Campbell 'Cat deluxe'. Wszystkie inne akceptuję. :)
Właśnie z Adidasa wąchałam atomizery i spodobał mi się 'Fruit blossom' (?). Coś tego rodzaju chcę i jak najbardziej z atomizerem. :) Mam perfumy droższe, nawet niewiele zużyte, ale na codzienną 'bieganinę' po prostu mi ich szkoda. :P
dokladnie :-) to ten rozowy - ja sie wahalam miedzy rozowym a zielonym ale wybralam zielony bo ma taki zapach.. hmm nie kwiatowy tylko taki jak mydelko

Ostatnio jako letni zapach używam damskiego Windscape od Avonu - o ile nie przepadam za tą firmą, to zapachy mają naprawdę niezłe w stosunku jakości do ceny. Ten jest owocowo-kwiatowo-morski, dla mnie absolutnie świetny i chociaż zapachów morskich właściwie nie lubię, to ten jest naprawdę przyjemny i świeży. Na lato bomba :)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail