
Biala suknia, sliczne kwiatki, golebie, ryz...

Kiedy singielka idzie na slub i widzi panne mloda idaca w strone oltarza w swojej pieknej bialej sukni, wygladajac jak ksiezniczka z bajki, wszyscy wnioskuja, ze jedyne co siedzi w glowie owej singielki to: "Czy kiedykolwiek to bede ja, w tej sukience, z bukietem, w pieknej fryzurze?" Czy faktycznie wszystkie dziewczyny, kobiety mysla, marza o tym wyjatkowym WIELKIM BIALYM DNIU?
Zalozylam temat z mysla o zblizajacym sie wielkim dniu Marty i zapytac Was jak Wy widzicie kwestie slubu/ wesela? Wiem, ze jestem jedna z niewielu niepelnosprytnych, ktorym najzwyczajniej w swiecie brakuje Genu Panny Mlodej :)
Nie jestem jakas tam przeciwniczka slubow, bardzo lubie chodzic na wesela, stroic sie w eleganckie sukienki, perfekcyjne makijaze i fryzury, napic sie i potanczyc wyglupiajac sie ze starszymi panami
 Nie wyobrazam sobie jednak siebie w postaci panny mlodej. Po prostu nie :)
  Nie wyobrazam sobie jednak siebie w postaci panny mlodej. Po prostu nie :) Pytania:
1. Jakie waszym zdaniem sa plusy i minusy wesela?
2. Jakie sa plusy i minusy slubu.
A teraz przyjemniej:
1. Wasza wymarzona sukienka slubna - jak sobie ja wyobrazacie? Zdjecia mile widziane :D
2. Jak wyobrazacie sobie noc poslubna? Miejsce? Hotel? Pensjonat? Specjalna bielizna? Szczegoly pliz

3. Jak wyobrazacie sobie slub? Wesele? Duze/ male? Gdzie?
4. Jak sobie wyobrazacie zycie po slubie? Od razu dzieci? Kariera? Bez wiekszych zmian?
O ile ja wykluczam w moim zyciu wesele, nie wykluczam slubu...
 maybe some day...
 maybe some day...


Temat dedykuje Marcie, oby wszystko wyszlo wg Twoich wyobrazen, tak jak to sobie wymarzylas :)
 Juz mi niosa suknie z welonem...
 Juz mi niosa suknie z welonem... 




 i nie sadze aby byla wyrodna matka, na pewno mniej niz Ty kiedy caly dzien siedzisz na laptopie, to co twoje dziecko robi?
 i nie sadze aby byla wyrodna matka, na pewno mniej niz Ty kiedy caly dzien siedzisz na laptopie, to co twoje dziecko robi?

 jeszcze raz
 jeszcze raz Żadna siła mnie nie zmusi bym coś takiego na siebie włożyła.
 Żadna siła mnie nie zmusi bym coś takiego na siebie włożyła. 