Zmywalny tatuaż .. na usta ;)
Odpowiednio wykrojony na usta plasterek przykłada się do warg, delikatnie namacza i po chwili odrywa zbędny pasek papieru.
Efekty? Podobno takie:
Słyszałyście o tym? Co sądzicie? Podoba się? Myślicie, że w jakiś sposób podbiją rynek?
Wydaje mi się, ze tego typu wynalazki to tylko na jakieś bale kostiumowe, czy sesje zdjęciowe. Pewnie w większości przypadków wygląda karykaturalnie.
lista tematów
usta, czego to nie wymyślą strona 5 z 9
widziałam kilka dni temu na allegro przeglądając pomadki i inne duperele.
nie podoba mi się
zresztą jak sobie wytne skoro nie mam górnej wargi?
massacre: szukalam Cie wczoraj! Chcialam sie pochwalic ze w koncu mialam domowy obiadek :D Moj zrobil ziemniaczki mlode, z polskim maselkiem, surowke z pora i lososia
dzisiaj chyba zrobi kurczaczka
jak to dobrze dobra lache czasem zrobic
Łohohohohooo :)
Smaczne musiało być

A weź... mój wczoraj był, ale tylko na chwile i ogólnie... wyposzczona jestem :ninj:
Oj tam od razu drastycznie.. :D
Przynajmniej do takich nie trzeba by było przycinać szablonu tatuażu z tematu.. :D haha
Znajdź coś, na co masz uczulenie i smaruj tym górną wargę aż Ci spuchnie

bo takie najłatwiej zapamiętać

Konto usunięte: Przynajmniej do takich nie trzeba by było przycinać szablonu tatuażu z tematu.. :D haha
bo każdy by był za mały

ta, niech wejdzie w rój os

jak widać niektórym tak :D
przykleiłaby dwa i byłoby jak znalazł

okrutna!

:D
A szczerze mówiąc, nie wiem jak wielkie musiałabym mieć zaufanie do kogoś i wiedzę na temat jego profesjonalizmu, by skorzystać, jeśli bym naprawdę potrzebowała :)
Cholernie bym się bała, że ktoś coś spieprzy i będę wyglądać jak potwór. Boje się, że fryzjer coś zrobi, nie tak, jak powinien, a co dopiero mówić o zmianach ciężko odwracalnych :)