Cześć i czołem!
Ostatnio na ryjeczku wyskoczyło mi sporo krostek. Przeważnie na czole. Do tego czółko świeci się troszeczkę. Skórę mam chyba mieszaną, lubi być sucha. Dodam, że krostki jak się pojawią tak są i są... nie znikają zbyt szybko i lubią zostawiać ślady.
Poszukuję kremu JEDNEGO na dzień i na noc, który by zniwelował mój problem. Mógłby być tani jak barszcz lub przynajmniej jak kilo wołowiny.
Ostatnio na ryjeczku wyskoczyło mi sporo krostek. Przeważnie na czole. Do tego czółko świeci się troszeczkę. Skórę mam chyba mieszaną, lubi być sucha. Dodam, że krostki jak się pojawią tak są i są... nie znikają zbyt szybko i lubią zostawiać ślady.
Poszukuję kremu JEDNEGO na dzień i na noc, który by zniwelował mój problem. Mógłby być tani jak barszcz lub przynajmniej jak kilo wołowiny.
Myślałam nad tym :

ktoś testował?

ktoś testował?