Poszukuję kremu do twarzy.
Moją cerę do niedawna mogłabym określić jako mieszaną, nawet tłustą. Od jakiegoś czasu zaobserwowałam jednak pewną transformację
Kiedyś świeciła mi się buzia, teraz się to raczej nie zdarza, cera mi 'znormalniała'... No nie do końca, bowiem moim obecnym problemem jest tendencja do przesuszania, niestety wiele kremów sprawia, że momentalnie zaczyna mi się łuszczyć naskórek, skóra robi się sucha... Poszukuję czegoś co ją dobrze nawilży i jednocześnie nie będzie zbyt tłuste (dokuczają mi niestety rozszerzone pory, boję się, że będzie zapychać, tyczy się to też kremu?). Znacie coś godnego polecenia? Mile widziane rozsądne ceny :D



nie włazi w pory?