RELACJE Z MATURY PISEMNEJ strona 240 z 256

Moi Drodzy...

w tym temacie proszę umieszczać wszystkie relacje dotyczące matury...

i nie zakładać nowych tematów, bo zostaną zamknięte!

piszcie jak było?
co było?
oraz czy jesteście z siebie zadowoleni czy też nie
etc.

Powodzenia!!! przecież wszystko wiecie...

to jeszcze wisi? ahahahaha

Się panowie rozgadali :P

już niedługo znowu matura, więc niech wisi

pamiętam jak napisałem pierwszy post w tym temacie, wychodząc na maturę z polskiego :D

w środę to będzie pół roku od tamtego dnia xD

no czas leci jak wściekły :D

swoją drogą to co ci tegoroczni maturzyści wymyślają z jakimiś bojkotami, to przechodzi ludzkie pojęcie

Coś te bojkoty ostatnio w modzie
Głupie to wszystko jeszcze i wymyślają, a jak przyjdzie co do czego, to każdy pójdzie pisać

Bo łatwiej jest dużo mówić a trudniej słowa zamienić na czyny

Ja tam idę pisać :) Zobaczymy jak to będzie

Napisałem, żyje:)
Niepowaliła mnie jakoś.

nawet, nawet
trochę funkcji kwadratowej, trochę logarytmów i trygonometrii ;)
może być, ale zaraz się okażę- wydrukowałam i zaraz na nowo rozwiążę i sprawdzę ;)

Zenau tak to nazwę, akurat musiała trafić motyka na kamień iż się tak wyrażę. Akurat głównie logarytmy sinusy oraz ciągi czyli to wszystko co najmniej ogarniam. Tak cholernie chciałem silni, newtona, wariacie, kombinacje. Stawiam że nie zdałem, nie ma to jak głupota ażeby humanista zdawał Matę na maturze cóż.

btw. Dawali wam do domu te tablice? Czy musieliście zostawić je?

popieram.!


trzeba było je zostawić.

skąd ja znam ten ból



a zdajesz historię albo wos?



Nie dawali

nie ma to jak głupota, ażeby umysł ścisły zdawał język polski na maturze

dokładnie... my musimy zdawać polski to niech oni się z matmą męczą... :D
Swoją drogą ja tam miło wspominam maturę... tak z perspektywy czasu to nic strasznego :)