mógłby ktoś pomóc ? mam do napisania monolog ucznia znudzonego szkołą. Ma on się zaczynać słowami:
" I znowu wieszcz wieszczy, nauczyciel ględzi wieszczem ... "
zupełnie nie wiem jak się za to zabrać i co mam napisać ..
lista tematów
polski
I znowu wieszcz wieszczy, nauczyciel ględzi wieszczem,
ględzi i ględzi, ględził tak będzie jeszcze.
A ja siedze tu, siedzieć tak ciągle muszę,
ludzie, otwórzczie okno, bo zaraz się uduszę.
Nuda żniwo straszne zbiera, umysł pustka rozdziera.
Ciężka walka, żywot mój, sen, zmęczenie, szkolny znój.
Już Morfeusz przy mnie czuwa, sen skupienie mi zatruwa.
Cierpię męki i katusze, czemuż tutaj siedzieć muszę?!
w razie czego pisz to jeszcze cos wymysle;D
ględzi i ględzi, ględził tak będzie jeszcze.
A ja siedze tu, siedzieć tak ciągle muszę,
ludzie, otwórzczie okno, bo zaraz się uduszę.
Nuda żniwo straszne zbiera, umysł pustka rozdziera.
Ciężka walka, żywot mój, sen, zmęczenie, szkolny znój.
Już Morfeusz przy mnie czuwa, sen skupienie mi zatruwa.
Cierpię męki i katusze, czemuż tutaj siedzieć muszę?!
w razie czego pisz to jeszcze cos wymysle;D
Konto usunięte: I znowu wieszcz wieszczy, nauczyciel ględzi wieszczem,
ględzi i ględzi, ględził tak będzie jeszcze.
A ja siedze tu, siedzieć tak ciągle muszę,
ludzie, otwórzczie okno, bo zaraz się uduszę.
Nuda żniwo straszne zbiera, umysł pustka rozdziera.
Ciężka walka, żywot mój, sen, zmęczenie, szkolny znój.
Już Morfeusz przy mnie czuwa, sen skupienie mi zatruwa.
Cierpię męki i katusze, czemuż tutaj siedzieć muszę?!
boskie to jest;d masz talent:)