Polski. Matura :) strona 35 z 47

No to maturzyści jak tam po?
Jak oceniacie poziom? Łatwa/trudna ?
Jeżeli chodzi o mnie podpasował mi Świętoszek :)
Jedyna lektura, którą przeczytałam przez całe liceum

Chyba czas na lekką powtórkę z maty xD

ja w14stym zacytowałam to, co uznawałam za stosowne.


masakra. a ile zadań?

powodzenia ;)
ja sobie matematykę chyba daruje już.

jak dla mnie była taka sobie.
faktycznie, dobrze, że był Świętoszek, z reszta nawet dużo można było z tekstu wziąć.
ciekawe jaka jutro matma będzie :].

2 lata temu i juz sam nie pamietam, to wtedy co dali bledne zadanie na maturze 1. : D nie zrobilem bo nie spodziewalem sie by na maturze w odpowiedzi napisac " zla tresc zadania, czy za malo danych" x]

pamiętam to

uh. to nie fajnie miałeś. ale pewnie Wam dali punkty za to, czy jak?

Nie wiem.

oczywiscie ze nie :D punkt dostali ci co zrobili "intuicyjnie" ;D albo napsiali wlasnie ze za malo danych , ja nie napsialem tego i 0 ^^
a zadanie z wielomianow bylo banalne no ale jak sie nie umie pisac zadan ^^
pamietam ze bodajze zaraz po tym dykrektor cke zlozyl rezygnacje?

Wydaje mi się,że nie ma opcji,że jak coś napiszesz, to Ci przyznają np 0 pkt. Wydaje mi się,że nie bedzie zle!
Cokolwiek napisaliśmy, wiec kilka pkt bedzie .

no to nieźle Wam dowalili wtedy. coś było, bo mi kolega opowiadał :> jak się układa zadania to tzreba myśleć.
rozwaliło mnie to:

uwielbiam moich kolegów.

na szczescie nie rpzeszkodzilo mi to w zdaniu matury i dostaniu sie na studia , a leci drugi roczek ^^

mogłeś się odwołać

ja bym nie dała rady. żeby matematykę zdawać na rozszerzeniu.

nie ma co komplikowac sobie zycia :P zdalem, na studia sie dostalem gdzie chcialem wiec zlewka.


matma prosta jest , ja to sie zastanawiam jak fizyke rozszerzona zdalem bo do tej pory nie wiem :D