Inglisz is easy.

Macie jakieś swoje sposoby na naukę Angielskiego ?: ).
Bo niestety u mnie w szkole to nie jest możliwe ,od początku roku miałem naukę liczb do 1 do100 i abecadło .
A na korki raczej nie chcę chodzić ; ).
Może rozmówki czytać ,lub nawiązać kontakt z jakimś anglikiem i korespondować z nim ?

Poradźcie

Korespondencja z obcokrajowcem to dobry sposób na naukę, jednak na pewno nie wystarczy. Wypada podszkolić się jeszcze w inny sposób np. czytając angielskie książki.

No, a ja przez rozmowy się właśnie uczę. ^^

Przez gry duzo tez mozna sie nauczyc. Nie znasz jakiegos slowka to bierzesz slownik szukasz tlumaczysz sobie i zapisujesz gdzies i z czasem zapamietujesz. W rozmowach z obcokrajowcem jest tez taki plus ze potocznego jezyka mozna tez poznac a nie tylko formalnego jaki w ksiazkach daja.

od pięciu lat mieszkam w anglii .


ogólnie bardzo pomaga oglądanie filmów etc. właśnie po angielsku.

Ja od podstawówki miałam korepetycje, dużo wiedziałam i wiem z piosenek, często oglądam angielską telewizję, ale najłatwiej to nauczyć się gdy się gdzieś wyjeżdża.

dobra myśl. ale nie koniecznie Anglik, może być również Francuz albo jak wolisz to Francuska?
ja tak korespondowałam z Francuską polskiego pochodzenia. w ogóle nie gadała po polsku. ale też jeździj na wycieczki z biurami turystycznymi za granicę :) proponuję Sigmę Travel- naprawdę ciekawie. dużo ludzi można poznać będąc w Wiedniu np :>

U nas kiedys była wymiana . Przyjechali francuzi ..
Ich angielski też nie był świetny zbytnio. ^^

ale fajnie się z nimi gada :P
ja kiedyś byłam w Wadowicach na obozie i akurat też byli Francuzi :D Do Polski na dwa tygodnie przyjechali :)

U nas taka wymiana jest co roku ;D
+ Cypryjczycy, Bułgarzy, Włosi ; D

a Francuzi tak seksownie mówili moje imię

ja nie miałam takiej wymiany.
sama jeżdżę po świecie, zwiedzam i bajeruję facetów z zagranicy idzie mi to całkiem nieźle :P Niemcy mnie polubili- w szczególności ten mim, który był na rynku w Monachium i po otrzymaniu informacji, że jestem Polką chciał buzi.

żałuj maleńka. Takie ciacha poprzyjeżdżały, że miałabyś co rwać, a oni baaardzo chętni ! ;D


Znam to z własnego doświadczenia ;D
To moje hobby


Mnie chyba najbardziej Włosi i Bułgarzy ^^


Dałaś?

ja nie rwę ja porywam na jedną noc, a potem oddaje do zwrotu.



oć pojedziemy gdzieś teraz an wakacje może Włochy?


Francuzi też mnie lubią. przekonałam się o tym w 2008roku. gdy podczas zwiedzania Muzeum Sztuki w Wiedniu podeszłam do Francuzów i pytałam się, gdzie jest jakiś obraz. potem wyszło, że oni w Wiedniu chwilowo mieszkają, wynajmują pokój, żeby zwiedzić od deski do deski. śpią w śpiworach na podłodze, ale mają telewizor z kobietą, która mogłaby być moją matką, a dzieliłam z nią pokój stwierdziłyśmy, że idziemy do nich spać, skoro mają telewizor :D zresztą całkiem niezłe ciasteczka :D


nawet dwa dostały :D pomijając fakt, iż moja rodzicielka była nawalona :P

Można i tak ;D Dobra opcja.


pewnie. Jestem za ! Włosi są najprzystojniejsi
Nie wiem czy byśmy wróciły z takiej podróży ^^


Wyryw na ` gdzie jest obraz? ` ;D
Muszę w przyszłości wypróbować ^^


Hahaha. Znów ta Twoja mama ;D
Widzisz.. Tez chciała skorzystac ; p

ja mam zawsze dobre pomysły ;>


wróciłybyśmy, ale z dodatkowym bagażem :D


ale po angielsku. i powiedz, że jesteś z Polski i podpytaj się skąd są... bo ja wtedy do dwóch podeszłam.. jeden miał taką cudną czapeczkę :D


ale ona go zauważyła. i zaczęła się śmiać. pokazała mi go, a moja mama wie doskonale, że mam uzależnienie od mimów :> i musiałam mieć foto z nim :D

Mam nadzieję, że myslisz o facetach, bo z brzuchem to nie chcę wrócić. Hahaha.


No przecież wiem, że nie po chińsku ;d
Na bank wykorzystam ;D


Dziwne uzależnienie