zastanawiam się nad zmianą telefonu, konkretnie chodzi mi o niezbyt popularny toshina TG01. Cena w miarę, ok 700zł. Więcej za telefon nie zapłacę.
Słyszeliście o nim? Oczytałam się pełno komentarzy w necie a i tak nie wiem co robić.
Duży ponad 4cale wyświetlacz, cieniutki, procek 1ghz to plusy.
Minusem jest słaby aparat, tylko (haha) 256tys kolorów no i pewnie jak coś się zepsuje ciężko będzie znaleźc kogoś kto mi go naprawi.
Co o nim myślicie?


Pod uwagę biorę jeszcze SE Satio bo ma widzę 12mpx aparat, tylko nie jest dostępny w białym kolorze i ma 3,5calowy wyświetlacz, trochę za mały. Ma ktoś? Polecacie czy odradzacie?

Marzy mi się wielka, szeroka ale cieniutka cegła w kolorze białym/ew.srebrnym, i nie polecajcie mi htc czy iphona z którymi lata każda małolata, chcę coś innego

Myślę, że są tu osoby które orientują się w temacie, z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam :)))




:D



