Witam :)
Mam kilka pytań odnośnie lektur szkolnych:
Frage łan: Która lektura wg Was nie powinna być w kanonie lektur szkolnych i dlaczego?
Frage tół: Ile lektur przeczytaliście?
Frage tri: Która jest Waszą ulubioną a która tą znienawidzoną?
Zdaję sobie sprawę, że wiele osób jeszcze nie ukończyło edukacji, ale też prosiłbym o odpowiedzi
Peace
Szkolna książka strona 3 z 4
wszystkie Sienkiewicza nielubie ich ;/
jakieś 3/4 z tych co powinnam.
ulubiona?? hmm.. kamienie na szaniec
najgorsza- Pan Tadeusz zostałam zmuszona przez polonistkę do przeczytania w 3 dni xD
1. Nie wiem.. Mi tam wszytskiem pasowały.. No, może "Syzyfowe rpace" bo była nudna jak cholera i odstrasza od czytania.
2.Wszystkie oprócz drugiego tomu Krzyżaków i Syzyfowych Prac.
3. Nie lubię Syzyfowych Prac i Ani z Zielonego Wzgórza
Lubię: Romeo i Julia

Wolę sama dobierać sobie lektury, nie lubię gdy mnie ktoś zmusza do czegokolwiek. Wolałabym żeby w lekturach szkolnych było więcej tematów bliższych młodzieży, a nie jakies odległe historyczne książki. "Krzyżaków" i "Pana Tadeusza" nikt nie przeczytał, ale za to "Buszującego w zbożu" prawie wszysycy. Dodam tylko, że w mojej klasie (mówię tu o gimnazjum) na 24 osoby tylko 6 miało ocenę z języka polskiego powyżej 3 :) Brakuje mi np. "My, dzieci z dworca ZOO" czy czegoś lekkiego jak np. "Zielone jabłuszko" (miła opowieść o życiu, trochę poznalibyśmy też troszkę bliskich ale nie naszych czasów).
Witam
Cierpieia Młodego Wertera? Moja koleżanka zbyt wczóła się w rolę i wylondowała na parapecie okna znajdującego się na 3 piętrze :]
5.
Ulubiona? Pieśń o Rolandzie:D
Nie mam znienawidzonej.
Jak dotąd przeczytałam wszystkie lektury.
Moje ulubione to : 'Mały książę', 'Ania z Zielonego Wzgórza', 'Quo vadis', 'Zemsta', 'Krzyżacy', 'Ania z Zielonego Wzgórza'.
Nie lubię natomiast 'Syzyfowe prace', 'Kamienie na 'Szaniec' .
Właściwie nie mogę sobie przypomnieć więcej tytułów.
Edukacji oczywiście jeszcze nie skończyłam, czeka mnie mnóstwo lektur i na pewno wiele mi się spodoba. :)
Pozdrawiam.
nauczyciel powinien dobierać lektury do potrzeb uczniów...
wszystkie podstawowe i wiele niepodstawowych
nie przepadam za "Lalką" i :Krzyżakami"
uwielbiam Szekspira, Małego Księcia, 1984 Orwella,...oj chyba nie starczyłoby miejca, by wymienić wszystkie, które sa warte przeczytania... ból, że nie jestem w stanie ogarnąc wszystkiego...
Jakoś mi żadna nie przychodzi do głowy.
Kto by pamiętał. Sporo. Większość.
Ulubiona - Mistrz i Małgorzata.
Znienawidzona - Lalka.
1.Pamiętnik narkomanki, byłam schizofreniczką, jedenaście minut. Ogólem wszystkie które uczą życia.
2.W sp czytałam wszystkie w sumie w gimie może z 2 ;).
3.Dzieci z bulerbyn były fajne

każda książka uczy życia
poetess: nie lubisz dziadów, bo nauczycielka być może nie potrafiła wam ich przedstawić... ja też za nimi nie przepadałam dopóki nie miałam zajęć na studiach z fanatykiem Mickieiwcza...ych...zaraziłby każdego:)
mojej 11letniej bratanicy nauczycielka przed wakacjami powiedziała, ze mają czytać "W pustyni i w puszczy", tylko nie wie czy im się uda przeczytać, "bo to nudna ksiązka..."
...normalnie aż mi się ciśnienie podniosło, jak można dzieciom mówić takie rzeczy!
pedagog-polonista pfff....
1. "Stary człowiek i morze" bo mi się nie podobało :/
2. Dotychczasowo wszystkie poza "Balladyną" i "Syzyfowymi pracami" ("Syzyfowych prac" nie przerabialiśmy w szkole więc nie wiem czy się wlicza :P)
3. Ulubione: "Mały Książę", "Kamienie na szaniec"
Znienawidzona: "Stary człowiek i morze" (nienawidzę tej książki... :/)
Można by tutaj też dodać "Warszawiankę" i "Dżumę" (myślałam, że całe życie mi zajmie czytanie tego, co chwilę przy tym zasypiałam, czytanie tego to była męka...), ale to nie tyle obowiązkowe lektury, tylko musiałam je przeczytać do II etapu olimpiady z polskiego...