Dzień dobry
Jak mija dzień? :)
Niestety w dzisiejszych czasach niewielu ludzi lubi czytać książki i docenia
ich wartość. Moim zdaniem ludzie czytający książki mają większą wyobraźnię niż Ci, którzy ich nie czytają. Myślę, że właśnie od wyobraźni zależy czy ktoś lubi czytać książki czy nie. Jeśli nie potrafi się dobrze wczuć w to co czyta, wyobrazić sobie tego co się dzieje, to nie lubi czytać. Inaczej jest z osobami, które posiadają dobrze rozwiniętą wyobraźnię.
Jak jest w tym przypadku z wami?
Dla tych, którzy lubią czytać:
Czy już od dzieciństwa przejawialiście zainteresowanie książkami?
Jeśli chodzi o mnie to odkąd pamiętam zawsze lubiłam, a nawet uwielbiałam książki. Najbardziej lubię książki fantastyczne (jestem w trakcie czytania "Eragona") ale czytam też różne innych gatunków. :)
Jaki jest wasz ulubiony gatunek książek?
Jaka książka najbardziej zapadła wam w pamięć?
Pozdrawiam.
lista tematów
Książki :)
Jak najbardziej:]
Wspomnienia niemieckich żółnierzy z okresu II Wojny Światowej
Wiele już takich było..
Tutaj znajdziesz takich, którzy lubią

Konto usunięte: Dla tych, którzy lubią czytać:
Czy już od dzieciństwa przejawialiście zainteresowanie książkami?
Od wieku 4 lat

Konto usunięte: Jaki jest wasz ulubiony gatunek książek?
Jaka książka najbardziej zapadła wam w pamięć?
Fantasy.. Horror.. Nie wiem sama..
"Anioł Zniszczenia", ale nie wiem czemu..jakoś tak :)
mam bardzo wybujałą wyobraźnie
i większy zasób słów
owszem ..w przedszkolu czytałem Pani opiekunce i reszcie dzieciakom bajki
no i od najmłodszych lat zdobywałem nagrody biblioteki..jako jeden z najlepszych czytelników

czytam różne gatunki ale chyba najbardziej lubię horrory
(zjawiska nadprzyrodzone, mistycyzm, demonologia - to jest to co lubię )
ale lubię bardzo fantasy i przygodowe (Pan Samochodzik

Forrest Gump

...Ignorance is bliss...
Uwielbiam.
Nie. To zaczęło się w wieku około 16 lat. Wiem, wiem. Późno. Ale wcześniej po prostu nienawidziłam czytać książek. Moim zdaniem to przez te nudne lektury szkolne.
Kryminały, thriller'y, psychologiczne.
a dziś moja sąsiadka przyniosła mi dwa kartony książek
jej babcia.. ma nadmiar książek i dała jej na makulaturę .. toż to szaleństwo
...Ignorance is bliss...
Nie, dopiero niedawno czytam ksiazki bez przymusu (czyli nie te obowiazkowe w szkole). Bibliotekarka- koleżanka mamy polecila jej ksiazke dla mnie.. mowila, ze moglaby mi sie spodobac. Mama mowila, ze nie lubie czytac ale tamta nalegala. A ze byly wakacje to skusilam sie. Takim sposobem "my, dzieci z dworcaa zoo" wciagnela mnie w ksiazkowy swiat;) od tamtej pory uwielbiam czytac.
Lubie ksiazki o dorastaniu, cpaniu, problemach mlodych dziewczyn wpadajacych w prostytucje, imprezy. Dydaktyczne, ale nie podajace "recepty na wychowanie" wprost.
"Pusty pokój" Talitha Stevenson
A zaczęłam czytać " Miłość w czasach zarayz" ale, to nie dla mnie. Przeczytałam z 50stron i nie podoba mi się ta książka. Kupiłam nową z serii literatura na obcasach "Będę u Klary" nie wiem czy fajnie czy nie.
Lubię czytać książki, ale jak mnie jedna zrazi, to potem nie mogę się przemóc do innej :P
Lubię czytać książki, ale jak mnie jedna zrazi, to potem nie mogę się przemóc do innej :P