typ urody strona 3 z 3

Cześć dziewczyny ;)
przyszłam do Was z radą od dawien dawna waham się z określeniem typu swojej urody.
Niby wychodzi wiosna, ale aktualny (chodzi o naturalny odcień) kolor włosów przemawia za jesienią.
od początku
Włosy:
w dzieciństwie - blond, ale nie całkiem jasny (latem jaśniejszy w pozostałych porach powiedzmy że średni blond) po okresie dojrzewania ściemniały do ciemnego blondu, teraz jest jeszcze dużo ciemniejszy wygląda mi na średni brąz
Kolor oczu - zielony - nie intensywny
Cera - gładka, bezproblemowa, nie muszę używać pudru, podkładu ;) rumieni się na dworzu /lato zima/ z piegami, które pojawiaja się wraz ze słońcem, zimą prawie zanikają.
Skóra - na buzi jak pisałam piegi /złotobrązowe/, tak to raczej jasna, bez słonca i opalania blada (widać żyłki).
Gdy złapie słonce brązowieje, czerwień utrzymuje się bardzo krótko, szybko brązowieje. Jednak jest podatna na oparzenia (dobrze, że nie lubię sie wylegiwać na słońcu :P). A jak się ładniej opalałam kiedys w lato to opalenizna utrzymywała się aż do wiosny ;)

aa i mam lekkie cienie pod oczami

W większości tego co napisałam cechy przemawiają za wiosną ;>

nie myl mnie z basia... miałam bas, chyba najbardziej "znany"
zdjecie ;) tu masz bardziej wyraźne :D

fakt Basia była troche pulchniejsza i niższa i ciemniejsza.

Jak kiedyś widziałam Twoje zdjęcia - jak miałaś na profilu Bas to byłam wtedy w 100 % pewna, że jesteś wiosną.
Ale chyba dużo się od tamtego czasu zmieniło widzę ..

ehe, dupiate światło na zdjęciach

Mam nadzieję, ze właśnie tak jest ;)


Błąd.
Właśnie naturalne sie liczą. I wg naturalnego typu urody sie sprawdza co nam pasuje w tym kolor włosów ;)

W takim razie jesteś latem - przemaluj się teraz na jasny blond.

będziesz wyglądać cudownie

czyli tak jak mówie każdy będzie latem albo wiosną bo przecież każdy kiedyś miał brzoskwiniowy odcien twarzy i bardzo jasne włosy.


pizgom.

Na prostym przykładzie Ci powiem, że tak nie jest.

Przemyśl, że np w Polsce dużo dziewczyn lato blondynek dostaje 'spięcia w mózgu' i chodzi na solare, farbuje się na czarno.
Czy to nadal jest Pani Lato ? - no właśnie.

a czy metamorfoze jaką przybrała możesz jedynie stwierdzić czy jej pasuje czy tez nie.
więc w większości przypadków taka analiza będzie w 90 % błędna bo póki co ja tutaj na forum nie znam osoby która by 'ani razu' nie poddawała się jakimkolwiek farbowaniom.

tak jak pisałam wcześniej.
za dzieciństwa mogłaś być latem - przekształciłaś się na swój sposób a nie, że natura Cie tak zmieniła. Po prostu nie wierze, że włosy się same robia w odcieni mahonia czy jak to sie tam nazywa.

Gdybyś nie ingerowała w swój 'wygląd' to byśmy mogły pisać na temat czy liczy się aktualny czy też nieaktualny kolor włosów.

A wiecie co jest najlepsze, że tylko w Polsce tak sobie życie kobiety utrudniają.
Lato,Wiosna,Jesien, Zima ..

A w zagranicznych książkach to istnieje aby podział typ chłodny, typ ciepły.
:D

Ja tak miałam do 22-23 roku xD hihi

No to graty, że tak długo wytrzymałaś
bo ja to już w gimnazjum zaczęłam farbować

jestes wiosną jak nic ;)
pasują Ci żywe kolory tj. kremowa biel , żółć żonkila,turkus,morski , makowa czerwień brąz mlecznej czekolady

no właśnie nie jest wiosną.

Nie napisałam tego wcześniej bo po prostu nie chciałam urazić założycielke tego tematu. Wiosn jest najmniej z tej całej 'gromady'.
Pani Wiosna sama od siebie LUBI JASNE KOLORY.

A ELA sama przyznała się, że w swojej garderobie ma większość czornych czy ciemnych ubrań - bo w takich czuje się najlepiej.
I to już ewidetnie eliminuje z tego 'gatunku'

A wiosna sama od siebie ubiera takie jasne kolory.