Futra naturalne. strona 8 z 12

Witam wszystkich ;-)

Co sądzicie o zabijaniu zwierząt (często obdzieraniu żywych zwierząt ze skóry aby nie pobrudzić futra krwią i nie zsiniało na wskutek zatrzymania krążenia!) na potrzeby produkcji futer i innej odzieży?

Dla mnie jest to odrażające. Jak można żywe zwierze obedrzeć ze skóry? Na produkcję krótkiego futra trzeba zabić ok 500 szynszyli!!!
I zastanawiam się, co o tym myślą inni? Czy ktoś z Was nosi lub ubrałby takie futro?

Wypowiedź polskiego projektanta mody Piotra Krajewskiego:
'Ja też osobiście jestem obrońcą zwierząt, sprzeciwiam się mordowaniu na potrzeby... nie wiem, jakie. Mnie nie wzrusza coś takiego. Ja szyję futra z szynszyli. One są specjalnie hodowane, żeby je później wykorzystać do, że tak powiem, szycia. W tym nic złego nie widzę.'

Nie dość, że okrutny, to jeszcze sam sobie zaprzecza

Pozdrawiam i czekam na opinie.

Co Ty za bzdury opowiadasz o.O Piszesz że interesujesz sie tematem 2 lata i jeszcze nie doszłaś do informacji ze mięso nie jest potrzebne człowiekowi do przetrwania? Jedzenie, to nie tylko mięso.

Konto usunięte: Można, ale nie każdy lubi pewne produkty, ja np soji nie znoszę, gdybym mogła byłabym wegetarianką ;-) jedzenie jest niezbędne do życia dlatego jem kurczaka. Proste.

Znam wielu wegan czy wegetarian, którzy nie spoożywają takowych produktów, więc da się. Sa też produkty z tofu. Ja sama robię np. kotlety z kapusty, fasoli, więc da się. Skończ sama siebie tłumaczyć.

ocena

Futra naturalne jak i sztuczne są według mnie okropne i tandetne i wieją Rosją ;P
Jako przyszła pani biolog jestem przeciw niehumanitarnemu zabijaniu i nielegalnemu pozyskiwaniu skór i futer

ocean,Agusiu

wiem, czepiam sie

Pisałam ogólnie o jedzeniu jak i pisałam wcześniej, że SA PRODUKTY KTORE JE ZASTEPUJA ALE ICH NIE LUBIE. Nie umiesz czytac?

Boze... Pisze sie z Toba jak z niedorozwiniętą, bez kitu. Ja jedno a Ty drugie.


Nie tłumaczę, po prostu jem kurczaka mimo, ze nie podoba mi sie sposob w jaki zostal zabity. Czy to tak trudno zrozumiec?

W takich momentach wstyd mi że jestem człowiekiem.

Jesteś odrażająca, moze nie Ty ale to stwierdzenie :|

W zyciu nie przyszloby mi na mysl zjesc moją kochaną Jeniffer...

czuję pozytywne zewnętrzne bodźce

moze nie jestes, jak chcesz to moge za to trzymac kciuki.

Mi tez.

Pisałaś, ze nie lubisz soi, iwęc Ci napisałam ze nie trzeba jej jeść aby nie jeść mięsa, więc nie wiem, kto tutaj jest niedorozwinięty i nie umie czytać/pisać. :) Jesz tylko mięso? Gratuluję bogatej diety, polecam zrobić badania.
I co się tak denerwujesz? o.O Prawda w poczy kole? Bardzo dobrze.

Konto usunięte: Nie tłumaczę, po prostu jem kurczaka mimo, ze nie podoba mi sie sposob w jaki zostal zabity. Czy to tak trudno zrozumiec?

Tak, trudno.

Ale kurczaczek, to co innego. :) On przeciez nie czuje tak jak twoja Jeniffer, on nie ma układu nerwowego. :)
Niewiedza jest cudowna i zarazm najgorsza.

Konto usunięte: moze nie jestes, jak chcesz to moge za to trzymac kciuki.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

nie kazdego stać.
zyjemy w Polsce, wiele rodzin utrzymuje sie tutaj z zasilku.
jak niby maja kupic kurczaka za 30zł i zrobic z jednej porcji 3 obiady?

nie powiem, fajnie by było, jesli wszyscy by woleli kupic te drozsze mieso, ale nie ma co sie ludzic.

Nie, tylko napisałam, że bez jedzenia nie można żyć a nie bez miesa i wiem, ze sa produkty, ktore je zastepuja ale ich nie lubie. A Ty dodałaś swoją myśl i stwierdzilas, ze ja to powiedzialam, a piszac jedzenie nie mialam na mysli miesa. Nie jem tylko miesa, jem bardzo duzo warzyw ;]