Prinz: polozylem cassię na wlosy, spirulinę na twarz, wygladam jak potwor z jeziora, boje sie efektow
p.s. to potwierdzone info, widzialam na wlasne oczy xD
Konto usunięte: ja miałam sobie zrobić dzień piękności i też mi się nie chcę, siedzę spocona po ćwiczeniach przed kompem i nie chcę mi się iść pod prysznic
a mnie otaczajacy syf przeraza, chce zamknac oczy, otworzyc i miec to za soba... ale nie dziala :D
do tego mam tyle do pozalatwiania... najchetniej to bym sie walnela na sofe i poogladala jakis film... ale nie potrafie jak mam balagan... to chyba jakas choroba