Konto usunięte: A jak to się stało? Gdzie ten krwotok i z czego?
Piesek podczas spaceru dostał paraliżu. Poszliśmy do weterynarza, temperatura ciała była znacznie obniżona a Gacek nie miał siły nawet się ruszać. Dostał serię zastrzyków i kazano nam iść do domu czekać. Niestety stan się pogorszył... zaczął wypróżniać się i wymiotować krwią. Pobiegliśmy do innego weterynarza. Dostał zapaści, był reanimowany, dostał adrenaliny i nic... wykrwawił się. Umarł w spokoju, nie męczył się. Trauma straszna, ja nie wiem jak My sobie z mamą poradzimy. Obie jesteśmy zrozpaczone i ciągle płaczemy.