TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1384 z 1977

Czyli hulaj dusza - bana nie ma

z kosmetykiem najlatwiej, wejdz do drogerii i cos ci sie na pewno spodoba
a na poprawe humoru buty czy torebka tez swietne:)

Czasami jak maluję paznokcie, to gdy lakier całkowicie wyschnie, pojawiają się na powierzchni maleńkie bąbelki/grudki/kropeczki. Jakby lakier był gazowany albo pod powierzchnię dostało się jakimś cudem powietrze. Wiecie o co może chodzić?

Dziewczyny oszalałam .... co ja robie, nie wiem sama XDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

pochwal się

zmiany w życiu ... zmiany

nie, ale mi się robią takie pęcherzyki jak kupuję tanie lakiery typu rimmel, golden rose czy coś takiego. może są stare?

Niektóre trochę już mają, ale na pewno nie więcej niż 9 m-cy. Średnio pół roku i mniej. Co ciekawsze, jeszcze jakiś czas temu się tak nie robiło, więc nie wiem jaki jest powód...

tak, ale nie wiadomo ile leżą na półce sklepowej.
szczerze mówiąc od jakiegoś roku inwestuję tylko w lakiery essie, kolory są piękne, trzymają się na paznokciach idealnie i nie mam z nimi tego typu problemów bo strasznie mnie irytuję jak muszę malować powtórnie.

Chciałam się pochwalić, iż podobno wygrałam jakąś płytę od RMF oraz płytę Kuby Stankiewicza

bedzie miala dzidziusia... wszystkie dookola mnie w ciazy, ide sie pociac ^^

Mam nadzieję, że nie wszystkie

To prawda.



Oglądałam je kiedyś w internecie - rzeczywiście paleta barw... Cenę mają zabójczą, czaję się na nie, może kieeedyś zakupię jakiś uniwersalny kolor, który zawsze ładnie wygląda - jakiś nude czy czerwień. Z resztą, kolor na paznokciach jest u mnie max 2-3 dni, zaraz zmieniam, chcę inny, więc lakiery do 10zł za buteleczkę zdają tutaj egzamin. ;) Tylko te bąbelki...

Co tam słychać w wielkim mieście?

nie taką straszną bo w super pharmie są po 35zł. niby to taka jakby tańsza wersja, ale w porównaniu do tej z douglasa za 50zł - identyczny, tylko różni się pędzelkiem.

nie czujesz instynktu? witam w klubie