Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
lista tematów
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1617 z 1977
Konto usunięte: A ja na studniówce byłam z obcym kolesiem :D Bo mój partner jednak musiał jechać na egzamin jakiś superważny i motałam gościa 24 godziny przed studniówką, nie widziałam nawet zdjęcia
zbałamuciłaś, na pewno dlatego że masz zielone oczy
btw. też mam
Najlepsze jest to, ze wtedy co byłam z tym facetem to były i połowinki i studniówka i na żadnej imprezie nie był ze mną bo akurat wtedy mi ciśnienie podniósł ... 
kedi: zbałamuciłaś, na pewno dlatego że masz zielone oczy
btw. też mam
Hahah, ten artykuł w ogóle mnie powalił :D
Ale co jak co, koleś ruchable, miał być przystojny i wysoki (takie postawiłam wymagania
) i był :D No i nie narobił wstydu, za to chłopak koleżanki, która mi go zmotała, po 3-ech godzinach był tak nawalony, że po niego przyjechali - a pił z tym "moim", więc mogło być różnie :D
Masakra...
pijana, jutro wracam do Polski, na dniach wysle Ci ten podklad
Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.
Prinz: Prinz
Aaaaaaa, super !
I zrób zdjęcia tych odżywek, może coś wybiorę xd Kochany jesteś w uj !Konto usunięte: Aaaaaaa, super ! I zrób zdjęcia tych odżywek, może coś wybiorę xd Kochany jesteś w uj !
nie ma sprawy. zrobie zrobie.
to sie nazywa poswiecenie bo musialem się wysłowić po francusku, bo pani w Manor ne parle anglais :D
Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.
Prinz: nie ma sprawy. zrobie zrobie.
to sie nazywa poswiecenie bo musialem się wysłowić po francusku, bo pani w Manor ne parle anglais :D
"Madam, poproszę trupioblady podkład dla mojej internetowej koleżanki, która mieszka w biedaczkowej Polsce na dalekim wschodzie Europy, gdzie nie ma takich rarytasów" xd
dlugi weekend minal, niby czlowiek wypoczety byc powinien a tu lipa
plus nie bylo moich kropli, kupilam jakis szajs i czuje sie jakby mi przepalalo oczy na druga strone glowy, a po 3 minutach znowu musze zakraplac i tak w kolko
/wyzalanie sie mode: off/^^
plus nie bylo moich kropli, kupilam jakis szajs i czuje sie jakby mi przepalalo oczy na druga strone glowy, a po 3 minutach znowu musze zakraplac i tak w kolko
/wyzalanie sie mode: off/^^
Konto usunięte: Hahah, ten artykuł w ogóle mnie powalił :D
Ale co jak co, koleś ruchable, miał być przystojny i wysoki (takie postawiłam wymagania ) i był :D No i nie narobił wstydu, za to chłopak koleżanki, która mi go zmotała, po 3-ech godzinach był tak nawalony, że po niego przyjechali - a pił z tym "moim", więc mogło być różnie :D
no artykuł bardzo mądry
prześlę mojemu partnerowi najgorzej jak weźmiesz ze sobą jakiegoś idiotę, który się nawali i zepsuje całą zabawę- masakra.
Nie wiem jak było u Was ale u nas było to .. IMPREZA SZKOLNA. Wychowawczynie na zebraniu dotyczącym studniówki chciały omówić sprawy związane z tą imprezą i nagle jeden z rodziców wylazł jakie ma być piwo LECH CZY ŻUBR ?
Ta się zrobiła czerwona i TO JEST IMPREZA SZKOLNA CZYLI BEZALKOHOLOWA !!!!!!!!!!!
Ta się zrobiła czerwona i TO JEST IMPREZA SZKOLNA CZYLI BEZALKOHOLOWA !!!!!!!!!!!
@Paulinessa
Ale nie ma co podziwiać, naprawdę :)
Ja tez długo myślałam, że sie nie nadaje na matkę, że nie chce, bo to same poświęcenie...
Oglądałaś może "I don't know how she does it" (sorry nie znam pod polskim tytułem) - jeden z najnowszych filmów z Sarą Jessicą Parker. Tam jest fajnie pokazany kontrast między pracującą matką a kobietą bezdzietną.
Ale nie ma co podziwiać, naprawdę :)
Ja tez długo myślałam, że sie nie nadaje na matkę, że nie chce, bo to same poświęcenie...
Oglądałaś może "I don't know how she does it" (sorry nie znam pod polskim tytułem) - jeden z najnowszych filmów z Sarą Jessicą Parker. Tam jest fajnie pokazany kontrast między pracującą matką a kobietą bezdzietną.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail