Witam wszystkich
Ostatnio za dużo się tu nie dzieje, więc postanowiłam Was trochę 'rozruszać' :-)
Aktualnie dużo moich koleżanek jest w ciąży lub urodziło niedawno dzidzię.
Zauważyłam, że wszystkie mają straszne rozstępy... Wygląda to dosyć makabrycznie, szczególnie na brzuchu, piersiach i wewnętrznej stronie ud.
Stąd moje pytania (dla osób, które były w ciąży i mają własne doświadczenia lub znają jakieś przypadki, mam, babć, koleżanek - podzielcie się wiedzą proszę )
1. Czy da się zapobiec rozstępom w 100%?
2. Czy stosowanie kremów z kolagenem, suplementów pomoże w zapobieganiu? Czy to działa?
3. Czy po ciąży szybko wraca się do dawnej wagi?
4. Co z brzuszkiem? Zauważyłam, że po ciąży brzuch taki jest inny, obwisły i traci jędrność, czy da się z tym coś zrobić, zapobiec temu?
Miałabym jeszcze więcej pytań o poród - ból itp, ale nie wiem czy to tak wypada pytać i pisać tutaj.
To tyle. :-)
Marta.
lista tematów
Ciąża a rozstępy. strona 17 z 19
Konto usunięte: przypuszczam ze wiekszosc z nich jest lekarzami tylko dla kasy, w dupie maja dobro pacjentow :nija:
po prostu niewielu jest lekarzy z powołania, gubią je chyba gdzieś po drodze o ile kiedykolwiek mieli.
Konto usunięte: Czytałam też gdzieś, że to samo jest ze znieczuleniem przy porodzie naturalnym. Ile w tym prawdy?
Raczej się płaci za to u nas w kraju, chyba że coś pozmieniali w przepisach, kiedyś zewnątrzoponowe kosztowało ok 300 zł chyba
Konto usunięte: po prostu niewielu jest lekarzy z powołania, gubią je chyba gdzieś po drodze o ile kiedykolwiek mieli.
No i to jest w tym wszystkim najsmutniejsze... chociaz wiesz, nawet nie, gorsze jest to, ze niektorzy lekarze sa po prostu zlamanymi ujami, ktorych nie obchodzi bol innych. no sorry, ale normalni ludzie nie pozwoliliby kobiecie rodzacej tak cierpiec

moja koleżanka rodziła 46 godzin i pani doktor uznał, że cesarki nie będzie. dziecko urodziło się zielone, ona nie wykazywała żadnej aktywności przez 6 dni, także z cesarką to jest temat sporny.
Konto usunięte: moja koleżanka rodziła 46 godzin i pani doktor uznał, że cesarki nie będzie. dziecko urodziło się zielone, ona nie wykazywała żadnej aktywności przez 6 dni, także z cesarką to jest temat sporny.
to co to kuwa za lekarze się nią zajmowali w czasie tego porodu? ręce opadają, zejdzta z tego świata ale rództa naturalnie !
Konto usunięte: na szczęście tak, ale dziecko do dzisiejszego dnia jest pod kontrolą neurologa, kardiologa i ortopedy, a ma już 4 lata. moja koleżanka przeżyła traumę, zrezygnowała ze studiów i siedzi z dzieciakiem
zabilabym tych co odbierali porod wlasnymi rekoma

Konto usunięte: a co do bólu w czasie porodu.. Przecież daja znieczulenie dolędzwiowe, mimo to boli ?
zanim ci dadza znieczulenie to boli, jak juz je masz to raczej nie.
zreszta nie wiem, ja mialam gaz rozweselajacy do znieczulenia, czy cos w tym stylu :P
Konto usunięte: a co do bólu w czasie porodu.. Przecież daja znieczulenie dolędzwiowe, mimo to boli ?
Jak się spytałam o znieczulenie to mi odpowiedzieli, że jest... ale dopiero przy zszywaniu

Konto usunięte: często każą za nie płacić ( z 700 zł ) a niby powinno być bezpłatnie - tak słyszałam bodajże przedwczoraj w tv ...
To jest nielegalne! Za nieczulenie przy porodzie szpitale nie mają prawa pobierać żadnej opłaty.
Konto usunięte: NIK informuje, że część państwowych szpitali (8 na 43 skontrolowane) nielegalnie - wbrew ustawowym zapisom - oferuje ubezpieczonym pacjentkom płatne usługi, m.in. za znieczulenie zewnątrzoponowe i lepsze warunki pobytu. Za znieczulenie pobierane były opłaty od 300 do 660 zł. Tymczasem jedyne opłaty, jakie szpitale mogą pobierać , to koszty dodatkowej opieki pielęgnacyjnej, sprawowanej przez osobę bliską.
Tak samo podobno szpitale nie mają prawa pobierać opłat za poród rodzinny.
Konto usunięte: zanim ci dadza znieczulenie to boli, jak juz je masz to raczej nie.
zreszta nie wiem, ja mialam gaz rozweselajacy do znieczulenia, czy cos w tym stylu :P
pomogło Ci?
Konto usunięte: Jak się spytałam o znieczulenie to mi odpowiedzieli, że jest... ale dopiero przy zszywaniu W Polsce znieczulenie przy porodzie to rzadkość i często każą za nie płacić ( z 700 zł ) a niby powinno być bezpłatnie - tak słyszałam bodajże przedwczoraj w tv ...
700zł ? :wow: .
Przecież to strasznie boli
