Cześć,
pytanie do Pań - czy lubicie zarost u facetów, czy może całkowity brak zarostu??
Druga kwestia, jeżeli już coś się wybierze, jak to utrzymać/osiągnąć?
Oczywiście pomijając drogie golarki. Chciałbym spróbować jakiejś innowacji bez większych kosztów. :))
Pozdrawiam ciepło.
lista tematów
Zarost u faceta strona 16 z 23
animka: no tak, oczywiście.
z resztą kiepska z Toba dyskusja, skoro cytujesz i odpowiadasz wybiórczo-jak zwykle.
bo piszesz takie głupoty że nie chce mi sie na wszystko odpisywac.

każdy uczy się na tyle, na ile się decyduje ;-) mam zamiar iść na studia, po to poszłam do technikum - wtedy będę równiejsza?
dzięki wielkie za pomoc, wszystko napiszę wieczorem bo teraz muszę wyjść, ale jeszcze raz dzięki;)
28 grudnia 2010
TAKA JESTEM NIEDOUCZONA
Ona nie pisała że ma tyle nauki co na studiach medycznych ale że też się musi uczyć. Akurat wiem coś o tym bo sama nie miałam okazji uczyć się w szkole fryzjerskiej, za to mam sporo koleżanek w technikach/zawodówce fryzjerskiej. Jeżeli chodzi o zawodówkę to faktycznie przeglądając zeszyty koleżanek nie jest to na pewno poziom liceum, ale tam większą uwagę przywiązują do przedmiotów zawodowych.
Z kolei w technikum uczą się przedmiotów zawodowych+normalnych przedmiotów, więc mają porównywalnie tyle samo nauki co w LO.
I czytałam temat od deski do deski bo nudzi mi się więc wiem co pisała..
Nie chcę jej bronić tylko wyrażam swoją subiektywną opinię na ten temat. Za to wy po niej jedziecie a niektóre wasze argumenty też są "o dupę roztrzaść" :) Wygląda to tak jakbyście się uczepiły kogoś.
Tyle w temacie i znikam stąd bo nie będę i ja się wdawać w jakieś bezsensowne gadki.
bez odbioru.

Konto usunięte: Nie, dalej będziesz głupiutka i Twoim wielkim problemem będzie to, że Ci włosy po tygodniu pachnom maseczkom Gliz Kóra a nie Garnjera
widzisz, ja jestem takim człowiekiem, że lubię zdobywać wiedzę, często pytam: dlaczego, z jakiego powodu, czemu tak się dzieje, z jakiej przyczyny
to, że ty nie masz takiej potrzeby nie mój problem ;-) dla mnie problemem jest wszystko związane z włosami, jak i radością ;-) bo to moje materiały w pracy.
Konto usunięte: Ona nie pisała że ma tyle nauki co na studiach medycznych ale że też się musi uczyć. Akurat wiem coś o tym bo sama nie miałam okazji uczyć się w szkole fryzjerskiej, za to mam sporo koleżanek w technikach/zawodówce fryzjerskiej. Jeżeli chodzi o zawodówkę to faktycznie przeglądając zeszyty koleżanek nie jest to na pewno poziom liceum, ale tam większą uwagę przywiązują do przedmiotów zawodowych.
Z kolei w technikum uczą się przedmiotów zawodowych+normalnych przedmiotów, więc mają porównywalnie tyle samo nauki co w LO.
I czytałam temat od deski do deski bo nudzi mi się więc wiem co pisała..
Nie chcę jej bronić tylko wyrażam swoją subiektywną opinię na ten temat. Za to wy po niej jedziecie a niektóre wasze argumenty też są "o dupę roztrzaść" :) Wygląda to tak jakbyście się uczepiły kogoś.
Tyle w temacie i znikam stąd bo nie będę i ja się wdawać w jakieś bezsensowne gadki.
bez odbioru.
marta trzeźwe podejscie propsuje