Konto usunięte: tak. o talentach i tak dalej soboty, chady czy borixona się nie wypowiadam, ale zajebiście się cieszę, że w końcu jest coś więcej niż jp i inne narzekania na los. i jest całkiem fajny folk bo percival ma już trochę na swoim koncie.
a klipy są fajnym dodatkiem
Widzisz, ja rapu nie słucham, poza pewnymi wyjątkami. Te wyjątki to wykonawcy/kawałki, które mówią właśnie o czymś innym niż o "biedzie" w Polsce, o kochaniu policji, o zaliczaniu fajnych "sztuk". Dziwię się szczerze ludziom, którzy propsują takich artystów. Szczególnie, że ta bieda, która była na początku i tak w końcu przekuje się na realny kesz - na łbach fanów płacących za koszulkę idola trzycyfrowym banknotem ;).Co do Percivala to klasa sama w sobie, akurat muzykę z klimatów rodzimowierstwa bardzo lubię, szkoda że mało jest ciekawych połączeń rapu z innymi gatunkami, bo mnie - jako kogoś kto z rapem ma niewiele wspólnego, właśnie takie projekty przekonują, że rap nie musi być tylko monotonnym pieprzeniem o niczym :).
Edit: sorry, hardcore rapu słucham od zawsze, ale tylko tego ;d.