massacre: Moja siostra tez non stop sie uczy mimo ze ma studia skończone dawno. Jeździ na jakieś kursy i coś podyplomowego raz w miesiącu do Poznania.
Najgorsze jest to, jak ktoś oczekuje ze po takim kierunku od razu będzie Bóg wie ile zarabiać. Ona była świadoma tego ze zacznie na minimalnej.
Nie wiem skąd ci sie ludzie wytrzasneli z takimi poglądami? Zwłaszcza ze cieżko jest
Ja też jestem świadoma tego, że będę zaczynać od najniżej, jesli tylko znajdę pracę w zawodzie. Podyplomówki to standard jest na dzień dzisiejszy, trzeba robić.
Ale powiem szczerze, aktualnie nie widzę się w niczym innym. Po miesięcznych praktykach było mi smutno odchodzić z podstawówki, mimo, że nauczycielka mnie irytowała. Serce mi rośnie jak coś wytłumaczę dzieciakowi, a on zrozumie
