Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni

. przez 25 lat nie miałam grypy, akurat teraz mnie złapała.
Ale tak jak pisałam, starsza sprzedawczyni mnie nienawidzi, odkąd tam weszłam pierwszy raz widziałam dezaprobatę w jej spojrzeniu, i vice versa, bo fałszywe kur**sko jak mało która. Ale kierowniczka i jej zastępca bardziej okej. Ja umowy nadal nie mam, bo trzeba się upominać o nią, kierowniczka zapomina
Może po tych zwolnieniach się upomnę, jeśli zostanę.
Ogólnie faworyzuje facetów, pewnie się boi konkurencji, lol. Podczas szkolenia oparłam się jedną dłonią o kasę - "Nie opieramy się o kasę !!!", ostatnio koleś mający szkolenie wręcz na niej leżał - nic. No ale wymaganie od życia sprawiedliwości w jakiejkolwiek dziedzinie to zbyt wiele.
Matko jak mnie stresuje ta robota 