@Agoosia
No z lekkimi przerwami trzeci tydzień, najpierw miał zapalenie ucha i na antybiotyku siedział, potem był chwile w szkole i half term... Teraz half term sie kończy i ospa. Jak tak dalej pójdzie, to do świąt bede żyć jak burżuj xD
Co do Lego, to teraz nakuwiamy Lego City :D mniejsze zestawy są 5+, większe 6+.
Wszystko zależy od dziecka. Mój jest anty na literki i czytanie ale matematycznie i manualnie jest do przodu... to też zależy od zainteresowań dziecka, każde ma inne :)
Jak chcesz te dla starszych dzieci, to kup najpierw jakieś małe opakowanie i zobaczysz czy Twój młody sie zainteresuje :) mój pierwsze dostał na wiosnę od dziadka, takie auto z przyczepą kempingową.
W sumie na Lego to wpadłam z tego względu, że to była moja ulubiona zabawka i zabawa w dzieciństwie i stwierdziłam, ze jak siedzę z nim w domu, to świetny pomysł na zabawę mamy z dzieckiem. Sam tych większych rzeczy (jak wielki posterunek policji) nie zbuduje, ma jeszcze problem z tymi drobnymi częściami, ale razem mamy zajebisty fun :D
Z kolei juz zbudowane to dokładnie pamięta, co gdzie idzie. My juz mamy 1/4 salonu zamienioną w małe miasteczko xD, dokupiłam extra ulice i mu połączylam. Moze sie tak bawić godzinami. Ale on uwielbia bawić sie w policjantów i złodziei, wiec Lego City jest dla niego idealne :) ja juz mam dosyć, bo muszę cały czas być złodziejami, a gdy juz jestem w więzieniu to on typowo w angielskiej manierze akcentem Sean'a Connery oznajmia: Ok, its time for cup of tea
