Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni




w sumie dlatego jestem tutaj na MiU, nie mam bliskich mi dusz, ktore zrozumieja wyzszy cel w trwonieniu siana na kosmetyki 

mieszkaja 333km od siebie. Moj tata chyba w tej chwili z nikim nie jest. Nic mi nie mowil, wiec jest sam. A moja mama to ma jakiegos innego kolesia, ktory wiecej czasu w Peru spedza niz w Polsce. Z reszta niech kobieta skupi sie na pracy, ma jeszcze dwojke dzieci do odchowania, wiec niech sie nie wychyla z pacykowaniem 
wiem ocb, tez tak mam 
mam podobnie, chociaz w sumie staram sie niektorych znajomkuff nawrocic 







