Szukam stroju kapielowego ktory zakryje wiekszy brzuszek i masywne uda. Pewnie pareo do tego tez bedzie dobre.
Czy macie jakies propozycje jakie stroje powinny zakladac kobiety o kraglejszych ksztaltach ?
lista tematów
Strój kąpielowy strona 14 z 18
Konto usunięte: nie jak wybierzesz odpowiedni rozmiar, tak zeby nie obciskaly ud.
Ja np nosze rozmiar "L" ale szorty zawsze kupuje XL i leza idealnie. W Piersiach mam zawsze XL. Nic nie moze Cie obciskac zadne gumki zaden material, musi lezec gladko i nie moze Tworzyc zadnych faldek.
Jak podpasuje Ci XXL to kup ten rozmiar...nie przejmuj sie tym. Kazda firma ma inna rozmiarowke. Czasami jest tak, ze 40 wyglada jak 36...
To tak jak ze stringami...zawsze sie kupuje rozmiar wieksze lub rozciagliwe zeby nie wbijaly w miejsca intymne.
tyle ze ja mAm rozmiar 46:(
Mam prawo kryzykować co mi się podoba i jeżeli takie jest moje zdanie to je jasno udzielam.
A co do ślubu, to nie mam zamiaru w wieku 19 lat pakować się w stały związek i marnować sobie w młodym wieku życia. Dlatego też zostawiłam mojego byłego. A jeżeli ty masz problem z przyjęciem krytyki to bardzo mi przykro, że nie potrafisz akceptować zdania innych i analizujesz wszystko co zostało wypowiedziane, żeby zaraz zacząć dyskusję.
Konto usunięte: Mam prawo kryzykować co mi się podoba i jeżeli takie jest moje zdanie to je jasno udzielam.
zawsze wtedy kiedy ktos cie nie pyta o zdanie.
Konto usunięte: A co do ślubu, to nie mam zamiaru w wieku 19 lat pakować się w stały związek i marnować sobie w młodym wieku życia.
Jestes bardzo dziecinna, skoro uwazasz ze slub z ukochanym facetem to marnowanie sobie zycia. Nie chodzi mi o wiek teraz.
Konto usunięte: A jeżeli ty masz problem z przyjęciem krytyki to bardzo mi przykro, że nie potrafisz akceptować zdania innych i analizujesz wszystko co zostało wypowiedziane, żeby zaraz zacząć dyskusję.

Konto usunięte: A co do ślubu, to nie mam zamiaru w wieku 19 lat pakować się w stały związek i marnować sobie w młodym wieku życia. Dlatego też zostawiłam mojego byłego.

Padłam.
Kup cało częściowy strój (masz wcześniej od wyboru do koloru) - i pareo. W ten sposób zakryjesz nogi - a strój zakryje ,,fałdki" i nie będziesz się musiała ,,wstydzić". A zapewniam ,że czasami bez żadnego oporu na plaży pokazują się kobiety ,które zapewne mają na wadze o jedno zero za dużo. ;)
Konto usunięte: Nogi bym jeszcze jakos pokazala, chociaz na kolanach wygladaja okropnie ! TAKI CELULIIITT :(
O Jezu, ale narzekasz.

Pokaż się. Na pewno jesteś jedną z tych co to w lustrze widzę się w dwukrotnym powiększeniu.

Byłaś kiedyś na plaży/nad jeziorem/na basenie? Przecież tam nikt się nie chowa, stare baby (i nie tylko stare) latają z obwisłymi cyckami na wierzchu i z grubymi brzuchami, a wcale się nie wstydzą. Nie jedziesz na wakacje po to, żeby się martwić takimi rzeczami, nawet, jak jakiś cham głupio skomentuje to co z tego? Ja tam nie zwracam uwagi na innych, nie przejmuj się głupimi docinkami czy komentarzami, każdy powinien patrzeć na siebie bo nikt nie jest idealny. Na Twoim miejscu bym kupiła kostium jaki mi się podoba/w jakim mi wygodnie i tyle. Pisałaś kiedyś, że masz 'pełniejsze kształty', moim zdaniem lepiej mieć lekko pełniejsze kształty, niż być płaskim z przodu i z tyłu. Zresztą, na pewno nie jest tak źle jak piszesz.