wazelinka: Dobry podkład kryjący do 100zł? Chyba żartujesz, to raz.
Z tym się nie zgodzę. Wypróbowałam już chyba wszystkie zaczynając od tych ze sklepów za 5 zł a kończąc na chanelach, mufe, bbcream'ach itp. Jeśli chodzi o kryjący podkład moim faworytem jest ten z tzw. tańszej półki
wazelinka: A dwa, skoro cera jest tłusta, to kryjący nie ma tu nic do rzeczy, bo po kilku godzinach zacznie się wydzielać sebum, i kryjący podkład nie sprawi, że nie będziesz się świeciła. Rano na buźkę maseczka ściągająca, wyciągnie nadmiar wcześniej wspomnianego sebum, potem krem matujący, na to suchy puder w kamieniu w miejscach strefy T, a potem na samą górę dobry solidny podkład MATUJĄCY, te droższe mają ulepszone składniki o te, które też starają się zapobiegać wydzielaniu się łoju, działają blokująco, po matującym przejedź jeszcze pędzlem z pudrem sypkim po strefie T i finitooo.
Żaden pokład nawet ten najbardziej matujący nie zmatuje cery na cały dzień przy cerze mieszanej/tłustej więc w takie bajki nawet nie wierze. Jeśli podkład ma się trzymać w miarę długo i nie włazić w zmarszczki i podkreslac suche skórki to fakt przygotowanie cery jest ważne tzn. peeling, maseczka a bezpośrednio przed makijażem dobra baza jeśli chodzi o imprezy to ja dodatkowo proponuje fixer utrwalający ale i z tym można zrobić sobie krzywdę więc trzeba uważać. Jeśli chodzi o ulepszone skladniki w droższych produktach to bzdura totalna jedynie więcej jest sylikonów a one bardziej szkodzą niż pomagają
wazelinka: Kwestia druga, dobry podkład to podkład nie jakichś gównianych marek które wymieniłaś, bo one tak naprawdę sądo siebie podobne, tylko z racji na renomę jedne są bardziej drogie, inne mniej. Vichy ma wszystkie kosmetyki badane laboratoryjnie, są one pewniakiem, i moim zdaniem na podkład tej marki powinnaś postawić. No chyba, że kręci Cię opcja MASKI, ostatnio byłam na ślubie, gdzie panna młoda miała na twarzy właśnie coś podobnego, upał sprawił, że zaczęło wszystko płynąć, więc naprawdę dobrze się zastanów:D na Twoim miejscu jednak wybrałabym opcję udania się do wizażystki, za zrobienie porządnego makijażu weźmie do max 150zł, a zaskoczona będziesz tym, że nad ranem Twoja buźka ciągle będzie wyglądała dobrze.
Widzisz z tym że vichy ma dobre kremy toniki itp a w makijaż ta marka nie powinna się mieszać bo to jej słabo wychodzi. Uwierz mi, że nawet najdroższym podkładem można sobie zrobić krzywdę na twarzy nie umiejętnie go nałożyć itp. Kwestia techniki i odpowiedniego dobrania kosmetyków do pielęgnacji cery ale to już za długa historia żeby opowiadać