Hej
Moj szef nie ma co robic z kasa, wiec postanowil otworzyc Salon Pieknosci
Jako, ze ja w poprzedniej pracy zajmowalam sie rekrutacja, postanowil mnie wykorzystac i zwalic na mnie dodatkowy obowiazek przeprowadzenia rekrutacji wsrod fryzjerek i dziewczyn, co robia paznokcie (nail technician - nie wiem jak sie w Polsce zwie ten zawod).
Caly proces rekrutacji to nie problem, bo sie na tym znam. Problem tkwi w tym, ze wczesniej rekrutowalam technicznych (inzynierow, specjalistow IT itd.)
Zrobilam maly research jezeli chodzi o specyfike obu zawodow, ale prawda jest taka, ze nie mam zielonego pojecia o co zapytac sie kandydatek na fryzjerki i te dziewczyny od paznokci.
Bardzo wiec prosze, czy macie jakies pomysly, o co powinnam sie pytac, zeby sprawdzic czy dana kandydatka/ kandydat sie nadaje? Jakas specjalna terminologia, czy cos?
Salon jest na wysokim poziomie, wiec i takich pracownikow oczekuje moj szef. Cale szczescie, ze ma juz kosmetyczki
Z gory dzieki za pomoc :)
Pozdro
lista tematów
WYMAGANIA strona 6 z 16
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Na chłopski rozum:
Podczas miesiączki organizm 'szaleje' i kolory po prostu albo w ogóle nie chwytają albo wychodzą nie tak jak powinny, ma to też związek z hormonami i takimi różnymi procesami zachodzącymi we włosie...
A przy antybiotykach jest osłabiony, to raz i farbowanie moze byc bardzo szkodliwe, a dwa są takie antybiotyki które także mogą zmieniać działanie farb podczas procesu zachodzącego we włosie.
była rozmowa na temat pudru sypkiego po podkładzie.
Ja uznałam, że ta część jako codzienny makijaż nie jest potrzeby.
potem zaczęto oceniać mnie na podstawie tego jak wyglądam na zdjęciach - czyli wykonania makijażu i stwierdziłaś, że nie widać żebym miała jakąkolwiek ukończoną szkołę.
Po prostu sie nie maluje jak lampuciara.
Np jak bym Ci pokazała jedną dziewczynę to aż wstyd że ma dyplom a maluje się jak strach na wróble. Szkoła nic ją nie nauczyła ale tak to jest jak się wagarowało XD
moze byc, cos tam kiedys czytalam:
składnik akrylu methyl-metacrylate (MMA) zwiększa ryzyko alergii, może mieć działanie kancerogenne, zwiększać ryzyko zachorowań na zapalenie dróg moczoeych podkreśla Food and Drug Administration, nieco łagodniejszym w skutkach jest ethyl - methacrylate (EMA).
Konto usunięte: Lewis Holmes, professor of pediatrics, Harvard Medical School; chief of Genetics & Teratology Unit, MassGeneral Hospital for Children, Boston:
Jedynym potencjalnym niebezpieczeństwem stosowania paznokci akrylowych byłaby ekspozycja na stosowane rozpuszczalniki.
Jednak kluczową kwestią jest dawka, która jest tak mała, że nie powinna ona stanowić probelmu.
Konto usunięte: Will Forest, toxicologist, Hazard Evaluation System and Information Service in the California Department of Health Services,
Oakland:
Jeżeli jesteś posiadaczką paznokci akrylowych, prawdopodobnie nie jesteś wystarczającą narażona na niebezpieczne substancje, które mogłyby zagrozić twojej ciąży. Niektóre substancje chemiczne mogą być absorbowane przez skórę, jednak ty masz niewielkie szanse aby zwiększyć swoje i dziecka niebezpieczeństwo, poza możliwością reakcji alergicznej i wysypki skórnej.
Nawet opary nie stanowią dla CIebie zagrożenia jeżeli jesteś klientem salonu, jeżeli natomiast zajmujesz się paznokciami akrylowymi jako swoją pracą podnosi się ryzyko powstania reakcji alergicznych.
Było przeprowadzonych kilka badań ciąży u osób, które pracowały przy paznokciach akrylowych: u jednych zwiększyło się ryzyko poronienia, u innych nie wykazano żadnych zmian. Tak więc kwestia ta do końca nie jest wyjaśniona i dokładnie przebadana.
Reasumując:
- Gdy jesteśmy w ciąży powinniśmy unikać paznokci akrylowych, ze względu na możliwe ryzyko powikłań ciąży,
- Gdy już nie jesteśmy w stanie powstrzymać się od nalożenia paznokci (postarajmy się aby pomieszczenie było stale wietrzone)
- Pod koniec ciąży powinniśmy zdjąć paznokcie, gdyż nasza płytka paznokciowa jest tak jakby lustrem naszego stanu zdrowia
wiec nie jest to az takie straszne jak jedzenie watrobki w ciazy

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Konto usunięte: Podczas miesiączki organizm 'szaleje' i kolory po prostu albo w ogóle nie chwytają albo wychodzą nie tak jak powinny, ma to też związek z hormonami i takimi różnymi procesami zachodzącymi we włosie...A przy antybiotykach jest osłabiony, to raz i farbowanie moze byc bardzo szkodliwe, a dwa są takie antybiotyki które także mogą zmieniać działanie farb podczas procesu zachodzącego we włosie.
Tylko, że raczej fryzjerzy na wejściu nie pytają czy ma się okres lub czy się bierze antybiotyk więc potem może być problem


Konto usunięte: była rozmowa na temat pudru sypkiego po podkładzie.
Ja uznałam, że ta część jako codzienny makijaż nie jest potrzeby.
Nie neguję Twojej wiedzy :-) masz rację, nie jest on koniecznie potrzebny, ja jednak jestem nauczona na swoim przykładzie, że jeśli nałożę sam podkład to spłynie on po godzinie, mam tłustą skórę i szybko się ściera..
Konto usunięte: potem zaczęto oceniać mnie na podstawie tego jak wyglądam na zdjęciach - czyli wykonania makijażu i stwierdziłaś, że nie widać żebym miała jakąkolwiek ukończoną szkołę.
Możliwe, że mnie poniosło :-) Pewnie mnie poniosło. :-) Przepraszam...
Konto usunięte: Po prostu sie nie maluje jak lampuciara.
Np jak bym Ci pokazała jedną dziewczynę to aż wstyd że ma dyplom a maluje się jak strach na wróble. Szkoła nic ją nie nauczyła ale tak to jest jak się wagarowało XD
Ohh, wiem, mam koleżankę w klasie, która też ma kurs a sama reprezentuje swoją wiedzę na niskim poziomie, krechy pod oczami jak jakaś gotycka wiedzma... Fe...
Konto usunięte: Tylko, że raczej fryzjerzy na wejściu nie pytają czy ma się okres lub czy się bierze antybiotyk więc potem może być problem
Nie? Dziwne,ja zawsze się pytam, z dyskrecją i po cichu. A jak klientka się umawia na termin to też ją pytam, czy będzie miała miesiączkę w tym czasie...

to konkretnie w IT chcesz robic czy w elektronice?
ja juz mialam brzuchol, wiec na pewno to bylo po I trymestrze, a pamietam mnostwo rzeczy czytalam co sie powinno a czego nie w ciazy.
tak jak z watrobka, orzechami i tunczykiem

tak? ja nie pamietam, kiedy NIE MIALAM pomalowanych paznokci u stop

Konto usunięte: czyli w sumie, dla każdego to jest szkodliwe, na dłuższą metę, nie tylko dla ciężarnej.
generalnie tak :)
dzieki, uznam to za komplement

ale ta wiedza naprawde mi jest potrzebna :D
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Konto usunięte: dokładnie.
albo jak widzę wyjaraną - studenkę kosmetologii to aż mnie niesie.
Zazwyczaj po I semestrze już nie chodzi na solarium bo jak usłyszy ile ma raka w sobie to się wystraszy.
Buahaha, a wiesz, ze ja o tym samym pisałam dzisiaj z Massacre? Że kiedyś chodziłam na solarium a potem się wystraszyłam raka skóry i już nie chodzę :-) i też własnie dużo dowiedziałam się na kursie o tym i chodziłam też na takie dodatkowe zajęcia z kosmetologii. :-)