Hej
Moj szef nie ma co robic z kasa, wiec postanowil otworzyc Salon Pieknosci
Jako, ze ja w poprzedniej pracy zajmowalam sie rekrutacja, postanowil mnie wykorzystac i zwalic na mnie dodatkowy obowiazek przeprowadzenia rekrutacji wsrod fryzjerek i dziewczyn, co robia paznokcie (nail technician - nie wiem jak sie w Polsce zwie ten zawod).
Caly proces rekrutacji to nie problem, bo sie na tym znam. Problem tkwi w tym, ze wczesniej rekrutowalam technicznych (inzynierow, specjalistow IT itd.)
Zrobilam maly research jezeli chodzi o specyfike obu zawodow, ale prawda jest taka, ze nie mam zielonego pojecia o co zapytac sie kandydatek na fryzjerki i te dziewczyny od paznokci.
Bardzo wiec prosze, czy macie jakies pomysly, o co powinnam sie pytac, zeby sprawdzic czy dana kandydatka/ kandydat sie nadaje? Jakas specjalna terminologia, czy cos?
Salon jest na wysokim poziomie, wiec i takich pracownikow oczekuje moj szef. Cale szczescie, ze ma juz kosmetyczki
Z gory dzieki za pomoc :)
Pozdro
lista tematów
WYMAGANIA strona 8 z 16
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Konto usunięte: bo te niedoszkolone gówniary to nie rozumieją pojęć.
bo zanim nałożysz tipsa znaczy się przykleisz to musisz ZMATOWIC paznokieć. a one 'piłowały' pilnikiem. i od tego te dziury powstają.
Też w szkole chodziłas z jedną ręką taką a drugą taką? My jak się uczyłyśmy na sobie to bywało, że miałam każdy paznokiec inny, jedną rękę na różowo drugą na niebiesko, na jednej french na drugiej nie

Konto usunięte: Nie? Dziwne,ja zawsze się pytam, z dyskrecją i po cichu. A jak klientka się umawia na termin to też ją pytam, czy będzie miała miesiączkę w tym czasie... dziwne, zaskoczyłaś mnie.
bo tak jest w dobrych salonach. z reszta to nie jest tak, ze musza sie pytac. daja ci ulotki czy swoje wlasne katalogi i tam masz czarno na bialym napisane przeciwskazania.
ja, pewnie jak wieszkosc lasek po prostu mialam zawsze to w dupie

ja tez. choc wiem, ze u niektorych zmiany hormonalne powoduja oslabienie paznokci i wlosow. u mnie bylo na odwrot. po porodzie z kolei bardzo mi sie wlosy oslabily, zaczely wypadac i musialam obciac :(
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: mnie raz wkurzyli, chcialam isc sobie na solarium, a mnie sie pytaja ile ja jestem po porodzie i ze mnie nie wpuszcza bez zaswiadczenia od lekarza !!!!!!!!!!!!!
a chodzilo o mleko w piersiach, ktorego nawet nie mialam
No proszę... Albo nie pytają wcale albo są za bardzo wszystkim "zainteresowani"

Zostawiła bym im ją wtedy na pamiątkę

Teraz chodzę do faceta to nie sądzę żeby przemógł się z takim pytaniem

Konto usunięte: To zależy od fototypu skóry. Jak skóra ma dużo pigmentu to szybko i mocno się opala.
tyle, że ja jestem takim dziwnym gatunkiem.
praktycznie po mnie widać, że jestem biała.
w teorii również powinnam mieć czerwone 'poparzenia' od opalania a tego również nie mam.
ja jestem po prostu kosmitą i mam wbudowany filtr UV
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
ja Ci powiem, że dziedziny paznokciowej nie LUBIE niestety wiedzę musze mieć.
bardziej wole zabiegi. i uważam że w nich mam większe doświadczenie i więcej moge się wypowiedzieć.
a z tymi paznokciami to musisz siedzieć cały czas w tym biznesie bo to co moment coś się zmienia.