Cześć dziewczyny (i chłopaki, nieliczni, ale przecież są!).
Dzisiaj krótko. Jak w temacie.
1. Jaki był Wasz najdroższy kosmetyk w życiu? (perfum, krem, balsam itp.)
2.Czy był wart swojej ceny? Miał takie działanie, jakiego oczekiwaliście?
3.Jaka była Wasza najdroższa kupiona rzecz? (ciuchy - spodnie, bluzki, sukienki, buty, bielizna itp)
4. Czy była warta swojej ceny i dobra jakościowo?
I jeszcze:
5. Droga, ale tandetna kupiona rzecz - czyli pieniądze wyrzucone w błoto.
lista tematów
Najdroższe rzeczy. strona 4 z 7
Konto usunięte: 3.Jaka była Wasza najdroższa kupiona rzecz? (ciuchy - spodnie, bluzki, sukienki, buty, bielizna itp)
4. Czy była warta swojej ceny i dobra jakościowo?
Kupiłam sobie niedawno sukienkę w Holandii-odpowiednik naszych sieciówek, kosztowała chyba z coś ponad 400 zł, ale opłacało się. Wykorzystałam już ją jak tylko się dało, a wygląda jak nowa.
mam czarne skrzydła,muskam nimi stopy aniołów...
Przypomniałam sobie - dżinsy Lee za ponad 300 zł, przetarły się po miesiącu, były łatane, zszywane i zawsze się ta dziura rozłaziła. I spodni i legginsów z Zary też nie polecam (choć legginsy i tak kupuję, bo najlepiej na mnie leżą, ale co sezon kupuję parę za 70-100 zł).
Konto usunięte: 1. Jaki był Wasz najdroższy kosmetyk w życiu? (perfum, krem, balsam itp.)
2.Czy był wart swojej ceny? Miał takie działanie, jakiego oczekiwaliście?
Perfumy są chyba najdroższe, mam kilkanaście butelek, ceny od 100 do powyżej;p a kosmetyki kupuję raczej tanie, najdroższy np puder i róż miałam z Bourjois i były/są cudowne.
Konto usunięte: 3.Jaka była Wasza najdroższa kupiona rzecz? (ciuchy - spodnie, bluzki, sukienki, buty, bielizna itp)
4. Czy była warta swojej ceny i dobra jakościowo?
Spódnica za 250, potem przeceniona na 100 :< ale nosiłam ją chyba z 10 lat, w sumie dalej noszę :D reszta moich ciuchów ma raczej znośne ceny.
Była zayebista i zayebiście wytrzymała.
nie mam pojęcia

Konto usunięte: 3.Jaka była Wasza najdroższa kupiona rzecz? (ciuchy - spodnie, bluzki, sukienki, buty, bielizna itp)
nie wiem... chyba płaszcz od GUESS, albo sukienka od PennyBlack, ewentualnie kurteczka Max & Co. ... naprawdę nie mam pojęcia.
oczywiście :) nie kupuję badziewia...
nie była to jakaś kosmiczna cena... ale trampko-adidasy od Hilfigera, po miesiącu zaczęła odłazić podeszwa

Carolina Herrera 'Chic'. Zajebisty.
Konto usunięte: 3.Jaka była Wasza najdroższa kupiona rzecz? (ciuchy - spodnie, bluzki, sukienki, buty, bielizna itp)
Nie powiem, bo mnie zdissujecie. Ale podpowiem, że garnitur, a na tym się nie oszczędza.
no to chyba kazdy tu wie ;p
Konto usunięte: U Nas to jest chore :/ w Polsce są najdroższe ceny z całej Europy, tak słyszałam, a ludzie zarabiają najmniej.
W Niemczech podobno ludzie zarabiają dwa razy więcej a dużo rzeczy kosztuje o połowę mniej.
dajmy na to polak zarabia 2000 zl, niemiec 2000€.
dobre alko tam 10€, tu 40 zł
cukier 80 centów-1€ tu najtaniej 4 zł
mleko 49 centów - tu dwa złote
duza milka tam 1,5€ w promocji, tu 13 zł.
ps. na ukrainie o ironio jest drozej.
Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.
w berlinie wg mnie życie jest droższe. mój ojciec często wyjeżdża do berlina przez co kupił tam małe mieszkanie. 60m, nad sprewą. mieszkanie samo w sobie było stosunkowo tanie, bo babcia zmarła i rodzina chciała szybko sprzedać, cena duuuużo bardziej atrakcyjna niż tego typu mieszkanie w warszawie/krakowie. i tu się udogodnienia skończyły bo samo wyposażenie - meble głównie z ikei, co prawda nie te 'jednorazowe', ale też nie najdroższe - dużo droższe niż w polsce. farby, płytki i tego typu rzeczy - droższe. benzyna - droższa, jedzenie - znane, duże marki - droższe lub w podobnych cenach. jedynie ciuchy i kosmetyki tańsze, ale też nie jakoś kosmicznie taniej. także z tym bym polemizowała;)
Konto usunięte: w berlinie wg mnie życie jest droższe. mój ojciec często wyjeżdża do berlina przez co kupił tam małe mieszkanie. 60m, nad sprewą. mieszkanie samo w sobie było stosunkowo tanie, bo babcia zmarła i rodzina chciała szybko sprzedać, cena duuuużo bardziej atrakcyjna niż tego typu mieszkanie w warszawie/krakowie. i tu się udogodnienia skończyły bo samo wyposażenie - meble głównie z ikei, co prawda nie te 'jednorazowe', ale też nie najdroższe - dużo droższe niż w polsce. farby, płytki i tego typu rzeczy - droższe. benzyna - droższa, jedzenie - znane, duże marki - droższe lub w podobnych cenach. jedynie ciuchy i kosmetyki tańsze, ale też nie jakoś kosmicznie taniej. także z tym bym polemizowała;)
Konto usunięte: w berlinie wg mnie życie jest droższe. mój ojciec często wyjeżdża do berlina przez co kupił tam małe mieszkanie. 60m, nad sprewą. mieszkanie samo w sobie było stosunkowo tanie, bo babcia zmarła i rodzina chciała szybko sprzedać, cena duuuużo bardziej atrakcyjna niż tego typu mieszkanie w warszawie/krakowie. i tu się udogodnienia skończyły bo samo wyposażenie - meble głównie z ikei, co prawda nie te 'jednorazowe', ale też nie najdroższe - dużo droższe niż w polsce. farby, płytki i tego typu rzeczy - droższe. benzyna - droższa, jedzenie - znane, duże marki - droższe lub w podobnych cenach. jedynie ciuchy i kosmetyki tańsze, ale też nie jakoś kosmicznie taniej. także z tym bym polemizowała;)
moze dlatego ze berlin? polowa byla komunistyczna..
na zachodzie wiem jak jest. i najsmiesniejsze ze z niemiecka pensja moja matka jest w stanie kupic wiecej tam niz u nas. cukier tanszy, olej, slodycze, mięso porownywalne. proszek do prania tanszy. wynajem byl spoko.
na wyprzedazy jak bylem spodnie wranglera (w wawe w zlotych widzialem po 400 zl) byly przecenione z 90€ na 30.
Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.