TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1560 z 1977

Czyli hulaj dusza - bana nie ma

babki nie jadlam z tysiac lat

jesli by kogoś interesowało na grouponie jest promocja na podkład Revlon Colorstay:

to Revlon w Polsce taki drogi normalnie jest?

ja też nie bo nie miałam ostatnio apetytu ale wraca mi w końcu więc jest progress co tam słychać u Ciebie? Jak pogoda w Anglii? U mnie jest ślicznie i chyba zaraz się wybiorę z pieskiem na spacerek :)

podkład kosztuje ponad 50złotych w sklepie jak nie więcej, na allegro można kupić o połowę taniej. Ja raz go miałam ale nie spasował mi totalnie, miałam taki wysyp na twarzy... ;/

ja po prostu nie mam jak, nikt mi nie piecze a ja do wypiekow mam dwie lewe rece i zero checi



jest cieplo, slonce swieci, choc dach mamy

to w sumie chyba tak samo wychodzi, nie mniej jednak wydaje sie mega drogo
ta srednia polka czyli Revlony, Loreale, Max Factory, Bourjois okolo dychy trzeba liczyc za podklad
te lepsze typu Chanel, YSL, Estee Lauder, Dior okolo 3x wiecej

ja za to nie mogę ostatnio jeść

ja tez mam jakis dziwny brak apetytu, ale mi to nie przeszkadza. Zazwyczaj na zime mialam wieksze checi.
a Tobie co dolega, ze nie mozesz jesc?

Od 2 dni jest to dośc zrozumiałe, bo jestem troche chora, mam antybiotyk, ale to nie trwa od tej chwili... Stres chyba, jakiś nastrój depresyjny

ja też - wolę gotować :D
chociaż jestem mistrzem czekoladowych muffinek (wcale nie z saszetki!)



stres? miałam to samo, schudłam 20kg przez niego, ale teraz wracam do siebie :)
ale nie daj się zaszkodzić tak jak ja sobie, mówię to każdemu kto nie ma apetytu bo jestem tak przerażona że kogoś może spotkać to co mnie

moze... choc czasami musisz sie zmusic, zeby sie to zle nie skonczylo.
ja mam tak od kilku tygodniu i wmuszam w siebie chociaz jakies proteiny, banana czy cos.



ponoc zajebiscie gotuje, czesto slysze komplementy... ale nie lubie
czasami sie zastanawiam, ze dostalam pare talentow niepotrzebnie, bo w ogole nie robie z nich uzytku ;D

masz jakieś popisowe danie? Dla mnie gotowanie to przyjemność, a jak komuś już smakuje i mnie za to chwalą to już w ogóle mam radochę :D



myślę że nieświadomie tak czy siak je wykorzystujesz w życiu codziennym a nawet o tym nie wiesz :) jakie to talenty posiadasz? :)

wiele :D
jednym z ulubionych dan moich gosci, o ktore bardzo czesto sie prosza jak przychodza to kurczak z orzechami nerkowca w sosie orzechowo-kokosowym.

pewnie tak, choc nie w 100%
tak jak z ponizszym malowaniem, moj syn ma pozytek z tego talentu, wczesniej moje mlodsze rodzenstwo :D Ale jakos nigdy nie palilam sie do tego, by zrobic z tym cos wiecej, tak wiec talent sie marnuje, a ponoc nie powinien?

nie wiem
ponoc mam reke do rysowania i malowania, w mlodosci wszyscy mnie cisneli na liceum plastyczne i pozniej ASP, ludzie byli zawiedzeni gdy wybralam ekonomie :D

nie pojadłabym :P nie znoszę kokosu



to tak jak ja ja nie poszłam bo dla mnie to hobby, forma relaksu, rysuję jak mam nastrój :) nie wytrzymałabym gdybym musiała robić coś na przymus, bo np. mam termin oddania pracy albo w ogóle narzucony jakiś temat.