Kompleksy i sposoby na nie strona 5 z 9

Cześć :)

Pytania odnośnie kompleksów i jak sobie z nimi radzić :P

1. Z jakich rzeczy w swoim wyglądzie jesteście najmniej zadowoleni ? Co z chęcią byście zmienili ?
2. Jak sobie radzicie z kompleksami ? Jakieś triki, sposoby na zamaskowanie ich ?
3. Czy w dzisiejszych czasach można żyć bez kompleksów ?

Pewnie, że nie. Nawet gdybyś miała grube/krzywe czy z innymi wadami to nie warto się kisić w długich spodniach


Ojciec ciągle gada, że mam za grubą d.upe i powinnam schudnąć, ale staram sie to olewać, bo moja waga mi pasuje, a, że on lubi chudzinki to mu nie dogodzę :P
Albo znajoma wczoraj- ,,Ty masz cellulit, jaaa... brr... zobacz ja nie mam tego problemu ha ha ha" A potem do swojej siostry - ,,Ty zobacz jej uda, dokładnie tutaj i wskazała na moje uda.
A gdyby ona była idealna, ale nie, ja złego słowa jej powiedzieć nie potrafię
Wkurza i dobija takie coś

Zdecydowanie mój wzrost, nawet za 5 cm byłabym wdzięczna . Czasami mi się moje uda nie podobają, ale to tylko czasami :D.


Chodzę w szpilkach :D

On chyba slepy!
Przecież nie masz grubego tyłka, masz w sam raz.


W mordę jej.
choćbyś miała uda jak słonica, to ona nie ma prawda takich rzeczy mówić. Szczególnie, w taki obleśny, złośliwy sposób.
Ale niestety - istnieją osoby, które dobrze się czują tylko wtedy, jak moga komuś zepsuć humor.

Ale widzisz, każdy ma inny gust. Dla niego ja jestem za gruba. W jego guście akurat jest bardzo szczupła sylwetka, do tego dobrze jak umięśniona ( jest sportowcem) ;)


Nigdy taka nie była do mnie i to mnie normalnie zszokowało. Chociaż do niej też mogłabym coś się przyczepić, ale kurde nie potrafię być chamska

Lalka Barbie jest tego dobrym przykładem.

Widocznie musiałam do tego "dojrzeć"


Ehh... Masz rację, olewaj. Ważne, że podobasz się swojemu facetowi i sobie. Reszcie nic do tego ;)


Omg 90% kobiet go ma i ją też na pewno dosięgnie. Bezczelna ta panna


Mi najlepsze riposty przychodzą do głowy po czasie Ale na pewno bym coś odpowiedziała, żeby jej w pięty poszło

Przy niej można popaść w kompleksy

-w swoim ?? generalnie staram siebie akceptowac ale nie podoba mi sie wiele... zwlaszcza uszy mnie denerwuja, ale widac takie mialy byc

-nie maskuje, bo jestem facetem... kobietom jest latwiej zatuszowac defekty urody

-nie mozna... kazdy je ma tylko nie kazdy sie do nich przyznaje... tak czy owak, jak ktos sobie nie radzi to moze w spoleczenstwie nie zbyt dobrze funkcjonowac, bo teraz kazdy kazdemu stara sie przypodobac na sile niekiedy nawet... swoisty wyscig sczurow... im lepiej sie wyglada tym wiecej sie moze...

Aha.


Bo Ty jesteś osobą dobrze wychowaną i raczej nie odczuwasz potrzeby bycia chamem i gburem.
Choć czasem jednak trzeba, by kogoś do porządku doprowadzić. Ciekawa jestem, czy jej było by miło, jakby ktoś podsumował jej wygląd xD

chcialabym takie:) wlasciwie zazdrosze kazdej dziewczynie ktora moze zalozyc mini i pomykac w 12cm szpilkach. ja dysponuje takimi przeszczepami:

I bardzo dobrze :)


Też tak myślę.. ;)


Ona akurat ma problem z rozstępami, ale oczywiście ja jej tego wytknąć nie mogłam


Widzisz to póki co moja jedyna koleżanka więc nie chciałabym ją w sumie stracić. Ale jak taka ma być to nie wiem czy warto. Chociaż nigdy mi złego słowa nie powiedziała, na lato chyba jej odbiło.

1. Jestem raczej zadowolona ze swojego wyglądu, ale mogłabym mieć większe piersi, ładniejszą cerę, szczuplejsze nogi
2. Noszę push upy;p nie pokazuję nóg, a niedoskonałości maskuję podkładem, tyle
3. To trudne, może i można

Pewnie by ją to zabolało. To na pewno.


A wiesz, że mi się odstające uszy podobają ? Na serio dla mnie to jest urocze i sama mogłabym takie mieć :D I nie pisze, żeby pocieszyć, tylko szczerze tak uważam :)

Dziwny ten Twój tato ;p


Jaka idiotka... Aż śmieszna


Heeej, naucz się pyskować

Tak on w ogóle to ma dziwny gust


No


Chciałabym tak umieć, ale od dziecka mam z tym problem i nie raz mi się oberwało Może z wiekiem nabiorę ciętego języka :P