malami81
malami81
  12 апреля 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  1 января 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: ja ogólnie nie pije to tez nie miałam po czym dochodzić ...

Za to szynszyla pewnie ostro zabalowała.. :D

Abaddon
Abaddon: Pierwszy na trzeźwo Sylwek, od kiedy się zaczęło go obchodzić, pod tym względem był wyjątkowy :)

Ja nigdy nie czuje jakoś sylwestra, dla mnie to nie jest jakiś wyjątek, bo żeby pójść, że tak powiem się zabawić (sposób dowolny) nie trzeba wyczekiwać i sikać po nogach na koniec roku, tylko można bez okazji zawsze :woot:
Abaddon
Abaddon
  1 января 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: Ja nigdy nie czuje jakoś sylwestra, dla mnie to nie jest jakiś wyjątek, bo żeby pójść, że tak powiem się zabawić (sposób dowolny) nie trzeba wyczekiwać i sikać po nogach na koniec roku, tylko można bez okazji zawsze

Doskonale rozumiem, to jak dla mnie z tymi całymi walentynkami :zonk: Jak ja nie cierpię tych "świąt" :/ Zamiast cały rok okazywać uczucia danej osobie, darzyć ją prezentami, kwiatkami itp, to tak bardzo oczekuje się tego dnia, by móc to jednak okazać :wtf:
Bayje
Bayje
  1 января 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: Za to szynszyla pewnie ostro zabalowała.. :D

moje były spokojne ...
UnclaimedPants
Posty: 238 (po ~228 znaków)
Reputacja: -23 | BluzgometrTM: 2
UnclaimedPants
  1 января 2013

Dokładnie tak samo to odbieram. Podejrzewam jednak, że większość ludzi nie ma w ciagu roku czasu i dlatego podąża za tłumem w sylwestra, Walentynki itp itd.
Jak człowiek sie potrafi rozerwać, pobawić w ciagu roku to nie wiem jaki ten Sylwester musiałby być, żeby stał sie wyjątkowy. W Londynie robiłam juz wszystko, gdybym miała okazje spędzić sylwestra w Dubaju, Szanghaju czy Sydney, to pewnie bym skorzystała. Bale, kluby, domowki z nietrzeźwym tłumem juz przerabiałam i jakoś nie chce mi sie tego powtarzać. Szybko sie nudze :)

if I licked it, it's mine

Abaddon
Abaddon
  1 января 2013

Ok,te Sylwestra zrozumiem, jednak skoro nie mają czasu na okazywanie uczuć, w inny dzień niż 14 luty, to na uj są z sobą? :woot:

Abaddon
Abaddon
  1 января 2013

ybać to w sumie, nie mój problem,ich :bye:

w00tjump
w00tjump
  2 января 2013

kuffa. kupilam sobie torebke przez internet, jest cuuudowna. ale od wewnatrz uwalona jakims klejem, a to ostatnia z tego modelu, wiec nie wymienie:and:
argh!

styka51
styka51
  2 января 2013

Dzień dobry :D

agoosiaaa
agoosiaaa
  2 января 2013
Abaddon
Abaddon: Ok,te Sylwestra zrozumiem, jednak skoro nie mają czasu na okazywanie uczuć, w inny dzień niż 14 luty, to na uj są z sobą?

a kto tak robi w ogole?
moim zdaniem 14sty luty to taki dodatkowy dzien zeby mozna bylo drugiej osobie sprawic przyjemnosc, to tak jak z dniem matki, kocha sie ja przez caly rok co nie przeszkadza w zlozeniu zyczen w ten wlasnie dzien :)
Abaddon
Abaddon
  2 января 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: a kto tak robi w ogole?

Ludzie ;ninja: Pracoholicy? Osoby które niby są ze sobą, lecz od dawna nic ich nie łączy?
Takie osoby przypominają sobie wtedy o "miłości" w taki dzień, proszę.
agoosiaaa
agoosiaaa
  2 января 2013
Abaddon
Abaddon: Ludzie ;ninja: Pracoholicy? Osoby które niby są ze sobą, lecz od dawna nic ich nie łączy? Takie osoby przypominają sobie wtedy o "miłości" w taki dzień, proszę.

wiesz, ale tak jest z kazda jedna rzecza. nawet patrzac np. na te wszystkie diety trzydniowe, zeby dobrze wygladac tuz przed czyms tam (ostatnio to przed sylwestrem :zabawa:) - ale czy takie osoby zaliczylbys do osob dbajacych o zdrowie? no wlasnie, dlatego tez osob ktore przypominaja sobie o partnerze raz do roku tez nie nazwalabym kochajacymi osobami, takie osoby wyrabiaja tylko czemus zle imie, tak samo jak z gimbusami co musza miec iphony - tez wyrabiaja zle imie marce. co nie znaczy, ze zalozenie samo w sobie jest zle.
Abaddon
Abaddon
  2 января 2013

Nie neguje że nawet taki dzień, może w nich odrodzić te uczucie :)
Tylko haft bierze mnie na widok jak mizgają się, gdy przez cały rok kuwowali na siebie, obrzucając się winą kto co i przez kogo bla bla bla. Nagle olśnienie, kochają się, no proszę Cię ( i nazajutrz od nowa xD ), nie dla mnie taka sztuczna otoczka :nie:

styka51
styka51
  2 января 2013
Abaddon
Abaddon: Tylko haft bierze mnie na widok jak mizgają się, gdy przez cały rok kuwowali na siebie, obrzucając się winą kto co i przez kogo bla bla bla

Jakich Ty masz znajomych ? :ninja:

Konto usunięte
Konto usunięte: moim zdaniem 14sty luty to taki dodatkowy dzien zeby mozna bylo drugiej osobie sprawic przyjemnosc, to tak jak z dniem matki, kocha sie ja przez caly rok co nie przeszkadza w zlozeniu zyczen w ten wlasnie dzien :)

Podbijam w całej rozciągłości :tak:
Abaddon
Abaddon
  2 января 2013
styka51
styka51: Jakich Ty masz znajomych ?

Normalnych, skoro jednak wyraziłem swoje negatywne zdanie na temat tego święta, poparłem je drastycznym(?) przykładem. Jeden kmiot nie czyni z większości niziny :)
Nie jestem zwolennikiem czegoś sztucznego, tyle :D
styka51
styka51
  2 января 2013
Abaddon
Abaddon: Jeden kmiot nie czyni z większości niziny :)

Więc co tam jedna "para" Ci tak przeszkadza w tym ich "sztucznym" święcie? Może ten jeden dzień przypomina im dlaczego zaczęli ze sobą być, może dopiero wtedy mają czas na jakąś refleksję nad swoim związkiem?
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.