Konto usunięte: początkowo można, ale teraz już to trwa za długo.
Ciężko mi to zrozumieć naprawdę.
Widząc tą babcie, przepełnioną niewiedzą, jak szczerze szlochała, jak trzymała tą matkę za rękę, to po prostu nóż się w kieszeni otwiera. I jeszcze "oddajcie moje dziecko" przy jednoczesnym wypowiadaniu się o maluchu "Madzia BYŁA".
Pomijając już zaangażowanie służb przez taki kawał czasu, koszta, z naszych kieszeni tylko po to, by błądzić wokół zakłamanej matki.
Konto usunięte: w końcu pękła, czyli prawdopodobnie szok minął, a prawda jest taka, że ona może nie mieć pojęcia co zrobiła z dzieckiem.
Ciekawi mnie co dalej ustalą, czy znajdą ciałko, czy to wypadek, czy morderstwo.
Chodzi mi po głowie, ze może tak ukryła ciałko, by nie znaleźli - sekcja zwłok mogłaby za dużo ujawnić.