impreza. strona 7 z 16

Mam pytania w tym temacie.
1.Co z reguły zakładacie na imprezy i na jakie.? (domówki, kluby itd.)
2.Ubieracie się na pokaz czy raczej wygodnie ale ładnie.?
3.Co polecacie na imprezy w klubach by czuć się wygodnie i sexy .? :)
4.Jak utrwalacie fryzury na imprezy żeby trzymały się całą noc. ?

Źle zrozumiałaś. Chodzi nam o prowokacje ubiorem, a nie kto kiedy ma z kim seks. A to co kto nosi akurat na tym dziale tego forum obchodzi w większości czytelników i tych co się wypowiadają. Od tego jest to forum.

według niektórych tak :) ale uważam, że faceci (ci oczywiście, którzy są coś warci) gustują w elegancji, a nie jarmarku ;p


nie trzeba być znawcą by odróżnić pochodne od jarmarku - CEKINY, LATEKS, i te sprawy


dokładnie, jak szukasz dobrze dopasowanej marynarki to przejdź się do zary, bo teraz są ogromne przeceny i z 400 zł można upolować coś super za 120 zł, a myślę, że to cena do zniesienia :)
w reserved widziałam nawet ładne, ale jak przymierzyłam to zmieniłam zdanie ;p

O dziwo rozmowa dzisiaj przebiega w sposób dosyć spokojny i kulturalny. Podoba mi się :-)

Każdy ma swój wybór, nie Wasza sprawa jak się ubieram - to czy wyglądam jak prostytutka to moja sprawa i nie rozumiem dlaczego tak się oburzacie ;-) Ja toleruję Wasze poglądy to i Wy tolerujcie moje, proste... Nic Wam do tego jak wyglądam i w co się ubieram.

Bardzo mi przykro, ale ja nie mam respektu do takich osób, a tolerancji tym bardziej, więc nie dziw się, że to komentuje.

od kiedy olej jest bialy?
nic nie znalezlismy, ciemno bylo



mowi sie homoseksualisci, badz geje ty nietolerancyjna, homofobiczna swinio !
:*


jestes taki stanowczy, rzeczowy i dosadny - wzielabym cie do armii

też prawda-coraz więcej takich.
ale podyskutować sobie można, to nic złego. tym bardziej, że


chyba wreszcie nabrała dystansu, za co plus. a każdy może myśleć sobie o jej strojach i pracy co chce.

nawet jak, kazdy ubiera sie w to co mu sie podoba ;-) nie Twoja sprawa, ja toleruje czyjes zdanie to i Ty uszanuj moje.


Oczywiscie, biorąc pod uwagę że w jego klubie 80% to fotomodelki, niektóre z magazynów takich jak CKM (jedna nawet była na okładce) to na pewno. Bodzio po prostu daje zarobić dobrze, udostępnia mieszkania bo ma ich kilkanaście w gliwicach. Ma też biuro gdzie dziewczyny wyłapują laski chętne do pracy na internecie i takie tam...



Ja też nie mam tolerancji do wielu spraw ale mama nauczyła mnie kultury więc jestem grzeczna dla innych ;-) jak ktoś chce się ubierać jak dzi*wka - proszę bardzo, co mnie to obchodzi?

jedni widzą to tak, ja inaczej ;-) nie Wasza sprawa - tyle. zastanawia mnie to dlaczego tak się burzycie ;P moim strojem, mogę nawet obciągać za kasę - nie wasz biznes.

no proste i oczywiste.


zary u mnie nie ma, jak będę w Wawie to zerknę. do Reserved się przejdę, obejrzę.

a dla mnie to nawet możesz chodzić naga i mnie to nie wzruszy, bo już mnóstwo rzeczy widziałam.. :) ale pamiętaj, że jeżeli wstawiasz tutaj jakieś zdjęcia to musisz liczyć się też z krytyką

Tak. Byc moze :)


"tolerancji tym bardziej" ?
Respekt jest wyzej niz tolerancja, wiec to twoje zdanie nie jest zbyt poprawnie napisane, logicznie na nie patrzac.
Respekt = szacunek
Tolerancja = znoszenie
"Powinno wiec byc: Nie toleruje takich osob, wiec tym bardziej nie bede miec do nich respektu" :)

A teraz komentarz ode mnie:
Nie musisz jej ani nikogo szanowac. Zgadzam sie. Na szacunek trzeba sobie zapracowac/ zasluzyc. Kazda osoba indywidualnie moze decydowac o tym co/ kogo szanuje a co/ kogo nie.
Natomiast, jezeli chodzi o twoj brak tolerancji - to uwazam, ze nie przystoi. Dla mnie, zwlaszcza w tak trywialnej kwestii, brak tolerancji jest oznaka zasciankowych pogladow i zacofania pogladowego.

tez tak mysle :)



moze ja jestem przewrazliwiona, ostatnio tutaj ladnych pare osob ponioslo z emocjami - nie wiem co sie dzieje, pelnia sie zbliza, czy jakas zbiorowa menstruacja?

rozmowa była toczona na temat ubiorów na imprezy. sama pokazałaś co nosisz, więc licz się z komentarzem. tak samo upowszechniając swój wizerunek w internecie stajesz się w pewien sposób osobą publiczną. Ty wybierasz, czy pokazujesz swoją osobę czy nie.


pisząc na przykład coś takiego na forum (które wiadomo do czego służy) musisz liczyć się także z tym, że ktoś popatrzy na Ciebie przez pryzmat Twoich wypowiedzi. nic dziwnego.

kokosowy jest


aaaa nie poobijalas sie?


homosie
:*


pod prysznic szukac mydla?


CKM to chyba zadna renoma...te zdjecia i tak sa poddawane masakrycznej obrobce, wiec to zadne osiagniecie.

kazdy robi to co lubi :)

Alez oczywiscie, liczę się z krytyką :-) po prostu nie zgodzę się z tym, że wyglądam prawie jak prostytutka ;-) a nawet jak - to wisi mi to szczerze... Robię swoje, świetnie się bawię, rozwijam się i poznaję masę ciekawych ludzi, bywam na dużych imprezach nie jako klient tylko jako ozdoba klubu. i cieszę się tym, że mam predyspozycje do tego, aby tak pracować - umiem tanczyć i nie jestem az taka brzydka czy gruba... ;-) bo nie kazdy do tej pracy sie nadaje, kazdy moze zostac lekarzem, fryzjerem, kierowcą - czy jest gruby, chudy, brzydki i pryszczaty.