Witam.
Ostatnio męczę się z przesuszoną skórą, szczególnie ust i rąk. Możliwe, że dlatego, że nie noszę rękawiczek i mam krótki rękawek pod płaszczem (jest mi bardzo ciepło w dalszym ciągu, nie marznę z głupoty). Jednak nie o tym.
Mimo używaniu oliwek, balsamów, kremów, nic się nie zmienia. Aż ostatnio złapałam się na tym jak mało piję. Do tego nie jadam zup, więc potrafię być na szklance herbaty i tyle, więc może w tym problem. Postanowiłam więc zrobić sobie próbne kilka tygodni z dużą ilością wody z miodem, ciekawa jestem jaki to będzie miało wpływ poza filtrowaniem nerek. ;-)
Jak u Was jest z dostarczaniem płynów? Pijecie min 2 litry, czy niekoniecznie? Czy przekłada się to na Wasze zdrowie/wygląd? Pijecie wodę mineralną, soki, herbatę?
Dodatkowo herbata czy kawa to chyba marny wybór, bo one z tego co wyczytałam to nawet odwadniają. A co z zieloną herbatą?
Pozdrawiam.
Hydro. strona 4 z 11
nie zawsze czasem więcej czasem mniej, nawet o szklance wody potrafię żyć cały dzień
niestety mam suchą skórę niezależnie od tego ile wody pije
pije to na co mam aktualnie ochotę
Serbsko-chorwacki side dish, czesto nazywany jako wegetarianski kawior... hmm musze oblukac, poszukac i koniecznie sprobowac

Oj czasem pot sie leje strumieniami :D
A CO DO NAPOJOW
To polecam na lato tequile z sola

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
A tak w ogole to zadnej jeszcze afery nie bylo chyba wokol wody Evian, z tego co wiem, to jest tez w PL dostepna
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Och Ty prowokatorze. ;-D
Nie mam pojęcia. Chyba, że chodzi Ci o taką w szklanej buteleczce, to nie wiem czym ona się różni, jutro tam będę to specjalnie dla Ciebie to sprawdzę.

To tego nie wycofali? Zawsze mnie intrygowali ci ludzie, którzy mają tak dobry 'smak", tzn wiesz o co mi chodzi :-D
No tak, Niemieckie, sorry. ;d Myślalam że Real powinien byc.. A Delime? Nie wiem skąd ta sieć, ale jest fajna :D
Ostatnio myślalam o jodze, ale nie wiem jak sie do tego zabrać, a bioenergo0terapeuty to w Lublinie nie znajdę raczej. :D
60 zl to nie taki majatek, a mozna zabrac ze sobą, nie jak dzbanek z filtrem, dziekuje, jak bede miala za co to moze zamowie. :-D
Jakoś trzeba sobie radzić.
Dokładnie, to chyba oficjalna woda wszelakiego rodzaju obrad i komisji na wiejskiej.
Kurdę, moje nadzieje opadają.

No, jest pyszny, ja jeszcze jadlam taki domowej roboty! ;-d Co to jest side dish?:D
Jeszcze trochę i owiniesz mnie sobie wokół palca.

No to wiem jaka, to tak jak pisalam, zerkne, chociaz wątpie by cos specjalnego. Wiem, że jest gazowana.
Historia glosi, ze gdy goraco sie sprawdza, stad tez Meksykanie tequile z sola i cytryna pija :D
Nie wiem dokladnie jak, bo zapomnialam :C
Ale gasi pragnienie :D
Jak woda... nie jestem smakoszem, ale bardzo ja lubie i bardzo duzo jej pije.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
To wycofali, ale nie sadzisz, ze takich akcji jest wiecej? Robia kasiore na niewinnych. Typowe.
Nie ma Reala, nie ma Delime, nie ma Almy i nie ma Piotra i Pawla :D
Mamy
MArks & Spencers
Waitrose
Ocado
Morrisons
Tesco
Sainsury's
Sommerfield
Asda
i chyba to wszystko :D
ja jednak jestem za dzbankiem. w domu zawsze masz pod reka wieksza ilosc wody, zawsze mozesz sobie nalac gdzie chcesz, rowniez do butelki, ktora zabierasz ze soba. Taka butelka jest dobra do napelniania poza domem, wiec w sumie warto miec i jedno i drugie.
Dupa. Widzisz sie wiejsko zangielszczylam do tego stopnia, ze moj polski zaczyna byc mocno ograniczony. Side dish to w moim wolnym tlumaczeniu cos takiego co podajesz do dania glownego. Moze to byc zarowno salatka, jak i chleb czosnkowy, ziemniaki, surowka, to cos co pokazalas... oliwki z feta... doslownie tlumaczyc to "danie obok" nie?

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail