Witam wszystkich
Ostatnio za dużo się tu nie dzieje, więc postanowiłam Was trochę 'rozruszać' :-)
Aktualnie dużo moich koleżanek jest w ciąży lub urodziło niedawno dzidzię.
Zauważyłam, że wszystkie mają straszne rozstępy... Wygląda to dosyć makabrycznie, szczególnie na brzuchu, piersiach i wewnętrznej stronie ud.
Stąd moje pytania (dla osób, które były w ciąży i mają własne doświadczenia lub znają jakieś przypadki, mam, babć, koleżanek - podzielcie się wiedzą proszę )
1. Czy da się zapobiec rozstępom w 100%?
2. Czy stosowanie kremów z kolagenem, suplementów pomoże w zapobieganiu? Czy to działa?
3. Czy po ciąży szybko wraca się do dawnej wagi?
4. Co z brzuszkiem? Zauważyłam, że po ciąży brzuch taki jest inny, obwisły i traci jędrność, czy da się z tym coś zrobić, zapobiec temu?
Miałabym jeszcze więcej pytań o poród - ból itp, ale nie wiem czy to tak wypada pytać i pisać tutaj.
To tyle. :-)
Marta.
lista tematów
Ciąża a rozstępy. strona 10 z 19
Standardowo ;)
Konto usunięte: tak, masz rację, czasu nie cofnę i ważne jest to, co jest teraz, jednak i tak mnie to dręczy czemu byłam taka naiwna i głupia jak teraz go widuję to myślę, że on nawet nie jest przystojny...
Hahhahah

Lecę spać. Buziaki i miłej nocki

Konto usunięte: no troche racjonalnie, ale jednak nie do konca. ale najwazniejsze jednak, ze sie zabezpieczalas, wyobraz sobie jakbys miala teraz przerypane jakbys zaszla z nim w ciaze
no, dzięki Bogu :/
Konto usunięte: otóż to. Była taka historia, całkiem nie dawno. Koleś zamknął swoją córkę na ileś lat w piwnicy. gwałcił ją tam. przez te lata urodziła mu chyba 3 dzieci. nigdy stamtąd nie wychodziła. Sama odbierała swoje porody. Pomyśl w jakich ona warunkach żyła..
A ludzie i tak nie zauważyli.
słyszałam też o tym. chore..
Konto usunięte: otóż to. Była taka historia, całkiem nie dawno. Koleś zamknął swoją córkę na ileś lat w piwnicy. gwałcił ją tam. przez te lata urodziła mu chyba 3 dzieci. nigdy stamtąd nie wychodziła. Sama odbierała swoje porody. Pomyśl w jakich ona warunkach żyła..
A ludzie i tak nie zauważyli.
A ja pamiętam, jak u mnie do ośrodka przyleciała spłakana kobieta z dzieciakiem na ręku, że ją mąż bije i pije. Nikt nie zauważył tego przez dobre 10 lat, a to była znana i ogólnie szanowana rodzina.
Konto usunięte: otóż to. Była taka historia, całkiem nie dawno. Koleś zamknął swoją córkę na ileś lat w piwnicy. gwałcił ją tam. przez te lata urodziła mu chyba 3 dzieci. nigdy stamtąd nie wychodziła. Sama odbierała swoje porody. Pomyśl w jakich ona warunkach żyła..
A ludzie i tak nie zauważyli.
to się nawet działo niecałe 20 km od mojego miasteczka rodzinnego, głośno o tym było w tv.
Konto usunięte: nikt tego nie zauwaza, bo nie chca zauwazyc. taki jest fakt. i nikt mi nie wmowi, ze nikt nie zauwazy jak zona jest pobita czy maltretowana albo to samo w stosunku dzieci - po prostu ludzie nie chca sie wtracac i to jest kolejny problem.
Większość nie chce widzieć, to prawda.
Ale bita kobieta też potrafi schować siniaki pod ubraniem, nałożyć ciemne okulary, zrobić mocny make up i udawać, że potknęła się na schodach.
Konto usunięte: to się nawet działo niecałe 20 km od mojego miasteczka rodzinnego, głośno o tym było w tv.
no ja z tv właśnie o tym wiem.
znam też historię pewnego skośnookiego, który przez wiele lat kamuflował swoje zboczenie do... kanibalizmu. nie wiem czy mogę tu takie rzeczy publikowac, no ale zaryzykuję :
http://www.papilot.pl/ludzie/5311/Zamordowal-i-zjadl-kolezanke-teraz-jest-celebryta.html
jeśli wpiszecie imię i nazwisko jego bądź jego ofiary w google grafika, zobaczycie zdjęcia ciała.
Konto usunięte: no wlasnie, to zalezy od człowieka, z tego co wiem, rodzice mojego taty bardzo duzo pili, babcia się leczyła w AA i 7 lat nie piła, w ostatnią, 7 rocznicę dziadek namówił ją na jeden kieliszek, w nocy zmarła na zawał, kiedy przyjechało pogotowie i dziadek krzyczał: ratujcie ją, było juz za późno.. nawet jej nie pamiętam... ale moj tata wychował się w takiej rodzinie, a nie pije, za to jego brat i siostra tak. to zalezy od czlowieka.
Konto usunięte: Większość nie chce widzieć, to prawda.
Ale bita kobieta też potrafi schować siniaki pod ubraniem, nałożyć ciemne okulary, zrobić mocny make up i udawać, że potknęła się na schodach.
co powiesz na to?
a moja babcia ma sąsiadke, mąż jak przychodzi z roboty to ona tylko okulary ściąga... ostatnio ją tak pobił, że prawie straciła zycie i są po rozwodzie, ale jechałam autem i patrze ida na ogródek, on, a za nim ona... i jak mozna zyc z kims takim? kobiety same się na to godzą.
to, ze dziecko do 3 lat NIE PAMIETA niczego. ma szanse na normalne zycie z nowa rodzina, bedac jej czescia i nie wiedzac o tym, ze jego matka oddala go do adopcji. ma szanse na to, by byc kochanym i kochac swoich nowych rodzicow, miec dobrze.
5 latek nie ma juz takiej mozliwosci. pamieta swoich rodzicow, zawsze bedzie tesknic, zawsze bedzie miala przeswiadczenie, ze jego rodzice go nie chcieli. taka roznica.
Konto usunięte: Dom dziecka to ostateczność w takim otoczeniu wychowuje się niestety bez pewnych podstawowych wartości miłosci, poczuciu bezpieczeństwa itp. Opiekunka pracująca tam czy kolezanki nie zapewnią mu tego. Takim dzieciom poźniej jest niestety trudniej w życiu.
dlatego jesli dziecko dostanie sie do takiego domu jako niemowle, to ma najwieksze szanse, by ktos je adoptowal i wychowywalo sie w domu pelnym milosci. osobiscie, gdybym miala adoptowac dziecko to bym wlasnie adoptowala niemowle, bo byloby jakby moim dzieckiem, bylabym z nim od poczatku, uczyla wszystkiego, slyszala pierwsze slowa, pierwsze kroki itp.
Konto usunięte: otóż to. Była taka historia, całkiem nie dawno. Koleś zamknął swoją córkę na ileś lat w piwnicy. gwałcił ją tam. przez te lata urodziła mu chyba 3 dzieci. nigdy stamtąd nie wychodziła. Sama odbierała swoje porody. Pomyśl w jakich ona warunkach żyła..
A ludzie i tak nie zauważyli.
FRITZL
tak sie nazywal ten gosciu.
i nie trojke, a 6tke - 3 ka zyla z dziadkami, bo ten ojciec wyniosl trojke i zostawial pod swoimi drzwiami, ze to niby ich corka je zostawila, a pozostala trojka zyla w piwnicy z matka.
Konto usunięte: a moja babcia ma sąsiadke, mąż jak przychodzi z roboty to ona tylko okulary ściąga... ostatnio ją tak pobił, że prawie straciła zycie i są po rozwodzie, ale jechałam autem i patrze ida na ogródek, on, a za nim ona... i jak mozna zyc z kims takim? kobiety same się na to godzą.
kobiety się boją. a czasem nawet kochają swoich mężczyzn, wierząc, że się zmieni.
Konto usunięte: a moja babcia ma sąsiadke, mąż jak przychodzi z roboty to ona tylko okulary ściąga... ostatnio ją tak pobił, że prawie straciła zycie i są po rozwodzie, ale jechałam autem i patrze ida na ogródek, on, a za nim ona... i jak mozna zyc z kims takim? kobiety same się na to godzą.
Bo kochają,
bo wierzą w to, że facet się zmieni,
bo chcą, by dzieci miały ojca,
bo ślubowały mu przed ołtarzem, że będą z nim do końca życia
bo uważają, że zasłużyły
bo myślą, że muszą nieść swój krzyż bez narzekania...