malami81
malami81
  12 апреля 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
mmaryja
mmaryja
  16 января 2013
Konto usunięte
Konto usunięte:

http://www.theblondesalad.com
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  16 января 2013

@Mirra

No ja do wiosny hibernuje :) Żadnych postanowień noworocznych, wielkich zmian czy planów. Niczego, co wpędziłoby mnie w jakąś frustracje. Po co walczyć z naturą, jeśli w tym aspekcie wpływu na nią nie mam :)
Spokojnie, byle do Wielkanocy :D
Więc czytam, siedzę dłużej w wannie, oglądam filmy, pływam wiecej na basenie niż siedzę na siłowni (p.s. w sumie to w jacuzzi leże :kv3:), w ogole sie wiecej relaksuje niż stresuje :D takie słodkie "nicnierobienie" ;)

A Tobie proponuje najpierw książkę po angielsku zanim sie wybierzesz na kurs :tak:
Jak ta psychologiczna Cie przeraża, to zacznij np. od Marian Keyes - "Anybody out there", albo cokolwiek jej. Ściągnij sobie sample za friko i obczaj, jak podpasuje to mogę Ci pare jej książek wysłać ;)

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

mirra20
mirra20
  16 января 2013
massacre
massacre: No ja do wiosny hibernuje :) Żadnych postanowień noworocznych, wielkich zmian czy planów. Niczego, co wpędziłoby mnie w jakąś frustracje. Po co walczyć z naturą, jeśli w tym aspekcie wpływu na nią nie mam :) Spokojnie, byle do Wielkanocy :D Więc czytam, siedzę dłużej w wannie, oglądam filmy, pływam wiecej na basenie niż siedzę na siłowni (p.s. w sumie to w jacuzzi leże ), w ogole sie wiecej relaksuje niż stresuje :D takie słodkie "nicnierobienie" ;)

Też nie uskuteczniam postanowień, a obecna pogoda nie nastraja mnie zbyt optymistycznie...
Aczkolwiek nie mam wpływu na to, że za oknem kurzy mi śniegiem, więc pozostaję się z tym pogodzić.

massacre
massacre: A Tobie proponuje najpierw książkę po angielsku zanim sie wybierzesz na kurs

przecież mało co wtedy z niej zrozumiem:P

massacre
massacre: Jak ta psychologiczna Cie przeraża, to zacznij np. od Marian Keyes - "Anybody out there", albo cokolwiek jej. Ściągnij sobie sample za friko i obczaj, jak podpasuje to mogę Ci pare jej książek wysłać ;)

przeraża pod względem moich braków w znajomości języka, bo książki psychologiczne raczej lubię
Adidasowa
Adidasowa
  16 января 2013

Muszę coś napisać, bo już nie mogę ze śmiechu:rotfl: moja znajoma uprawiała seks z chłopakiem, oczywko bez żadnych zabezpieczeń, stosując stosunek przerywany, no i była niemal pewna, że troszkę ją "zalał", a reszta na brzuchu się znalazła. Kupiła sobie test ciążowy, i (uwaga:rotfl:) nie umiała nawet z niego skorzystać. Nasikała na niego xD :rotfl: potem się zastanawiała i pytała mnie do czego był ten pojemniczek i pipetka:rotfl: myślałam, że się zleje :rotfl:

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  16 января 2013

@Mirra

Mialam właśnie ma myśli przerażenie przed językiem ;D Napisałam na początku, ze pewnie by sie Tobie spodobała :)

Książka i słownik - wg mnie najlepszy sposób na naukę języka obcego - zaraz po rozmowach z natywnymi, które dodatkowo pozwalają szlifować akcent.
Na kursie będziesz maglować gramatykę i debilne słówka, książka poszerza Twoją wiedzę w bardziej elastyczny i naturalny sposób :). Zwłaszcza, że to nie jest Twój początek z językiem :)
Płacenie za nauke komuś po anglistyce, kto nigdy koło Anglika nawet nie stał uważam za stratę pieniędzy. Jak sie zdecydujesz, wybieraj rozsądnie. Nie znam nauczyciela w Polsce, który uczyłby lepiej od książki. W końcu oni sami przekazują to, co sie z podręcznika nauczyli...

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

styka51
styka51
  16 января 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: oczywko bez żadnych zabezpieczeń,

A potem zdziwione skąd ciąża :lol:
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  16 января 2013

@Adidasowa

Na zwykle testy możesz sikać bezpośrednio. Nie widzę tutaj niczego śmiesznego :woot:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Adidasowa
Adidasowa
  16 января 2013
styka51
styka51: A potem zdziwione skąd ciąża

No właśnie:woot: a potem środki wczesnoporonne i inne:and:

massacre
massacre: Na zwykle testy możesz sikać bezpośrednio. Nie widzę tutaj niczego śmiesznego

Na ten, który miała nie;]
Adidasowa
Adidasowa
  16 января 2013

jeszcze nasikała w miejsce gdzie pokazuje się wynik xD Jesuu, czasem to mam ochotę krzyknąć "Boże, żyję wśród debili".

mirra20
mirra20
  16 января 2013
massacre
massacre: Książka i słownik - wg mnie najlepszy sposób na naukę języka obcego - zaraz po rozmowach z natywnymi, które dodatkowo pozwalają szlifować akcent. Na kursie będziesz maglować gramatykę i debilne słówka, książka poszerza Twoją wiedzę w bardziej elastyczny i naturalny sposób :). Zwłaszcza, że to nie jest Twój początek z językiem :) Płacenie za nauke komuś po anglistyce, kto nigdy koło Anglika nawet nie stał uważam za stratę pieniędzy. Jak sie zdecydujesz, wybieraj rozsądnie. Nie znam nauczyciela w Polsce, który uczyłby lepiej od książki. W końcu oni sami przekazują to, co sie z podręcznika nauczyli...

jest coś w tym co mówisz, bo osobą która najbardziej przyczyniła się do efektywnej nauki języka obcego w moim przypadku, był młody dwudziestoparoletni chłopak, który chyba z 4 lata siedział w Stanach, żaden kolejny nauczyciel nie był w stanie rozwinąć mojego języka w stopniu mnie zadowalającym, apogeum była pani profesor stara panna z LO, która skutecznie mnie zniechęcała
styka51
styka51
  16 января 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: No właśnie a potem środki wczesnoporonne i inne

Nie ma środków wczesnoporonnych dostępnych legalnie:ninja:
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  16 января 2013

@Adidasowa

Nawet elektroniczne testy mają końcówkę, na którą mozna bezpośrednio oddać mocz. Ja używam plastikowych kubeczków do wody, ostatnio nawet nie zauważyłam, ze w jednym opakowaniu był dołączony pojemnik.

Ale do sedna, w uj ludzi nie czyta instrukcji obsługi, ignoruje mały druczek. Czy oni wszyscy są debilami?

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

mirra20
mirra20
  16 января 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: Muszę coś napisać, bo już nie mogę ze śmiechu moja znajoma uprawiała seks z chłopakiem, oczywko bez żadnych zabezpieczeń, stosując stosunek przerywany, no i była niemal pewna, że troszkę ją "zalał", a reszta na brzuchu się znalazła. Kupiła sobie test ciążowy, i (uwaga) nie umiała nawet z niego skorzystać. Nasikała na niego xD potem się zastanawiała i pytała mnie do czego był ten pojemniczek i pipetka myślałam, że się zleje

kłania się czytanie ze zrozumieniem wśród dzisiejszej młodzieży, ewentualnie lenistwo w stosunku do czytania ulotek
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  16 января 2013

@Styka
Nielegalne tak, ale nie niedostępne ;)

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

styka51
styka51
  16 января 2013
massacre
massacre: Nielegalne tak, ale nie niedostępne ;)

No ale nie tak łatwo je zalatwić ;)
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.