Konto usunięte: Pisałaś kiedys Agosi o jakiejś książce i wspomniałaś, że jest w takim "chorym" stylu jak Wyspa Tajemnic. Co to była za książka? O ile pamiętasz teraz :)
oczywiscie, ze pamietam. ciezko zapomniec taka lekture :)

w stylu moze nie, ale ma atmosfere podobnej zagadki nad stanem umyslowym glownej bohaterki.
A teraz koncze jeszcze jedna, tez jest mega. Tez pelna niepokoju, Chloe Hopper - The Engagement.

Chapman jest Angielka i dobrze mi sie ja czytalo (jej debiut), z kolei Hopper jest Australijka - da sie wyczuc roznice stylu, troche mnie to draznilo na poczatku. Rzadko czytam w angielskim innym niz brytyjski, moze dlatego.