TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1805 z 1977

Czyli hulaj dusza - bana nie ma

Ja chciałabym mieć więcej par okularów, ale koszt samych szkieł to ok. 500 zł... Więc mam 50 par butów i dwie pary okularów, z czego jedną starą, po domu ;-)

...buty sa tansze

zazwyczaj mialam 2 pary jak dawali druga gratis, ale poprzednio mi sie zachcialo optycznych przeciwslonecznych, babka mnie namowila na wlozenie ciemnych szkiel w normalne oprawki... nosic sie tego nie da, razi naokolo szkla
a tym razem ni ma drugich gratis, i 2 dni mam czekania bo szklo sprowadzaja

Mysle, ze przyda Ci sie na pewno cos do bujania (ja mialam taka elektryczna chustawke), maty, jakis kojec (ale to raczej jak juz sie zacznie poruszac, zebys nie bala sie dzidzi zostawic jak np. bedziesz musiala wyjsc do toalety czy cos) no i mi sie bardzo przydaly takie kamery czy jak to sie tam zwie - jak polozylam mlodego u niego w pokoju to moglam ogladac czy cos sie nie dzieje, czy nie placze itp.

@maryja
Nie spiesz sie z tymi gadżetami, sama po porodzie zobaczysz co Ci sie przyda.
Często gęsto słyszałam odmienne opinie na temat gadżetów. Fakt jest taki, że żadnego z nich na dobra sprawę nie potrzebujesz, ale ułatwiają życie.
1) przewijak - wygoda, a przewijać będziesz często.
I na tym sie kończy moja lista.
Bujaki i inne pierdoły możesz zakupić pózniej, jak juz niemowlę zacznie łapać kontakt ze światem (ok. 6 tygodni).
Bujak przyda sie, by brać dziecko ze sobą np. do kuchni gdy będziesz gotować.
Z matami tez bym poczekala. Na początku wystarczy kocyk.
Monitoring - fajny bajer, totalnie bezuzyteczny jeśli nie zostawiasz dziecka w wielkiej willi z 15 sypialniami na końcu korytarza na drugim piętrze podczas gdy Ty idziesz sobie popływać w basenie w ogródku.
Posh gadżet, którego ekranik mozna pokazać znajomym "o zobacz moje maleństwo sie przewróciło na bok" - to nic, ze dziecko jest za ścianą i spokojnie mozna je usłyszeć bez tego ;)
Wyparzarka do butelek - z tym tez możesz poczekać, jeśli nie wiesz jak będziesz karmić. Jeżeli pozostanie opcja mleka modyfikowanego, to wyparzarka zda egzamin. Miałam z 15 butelek, w środku nocy chodząc jak zombie chcesz mieć wszystko gotowe pod ręką, a dopiero rano zająć sie zmywaniem ;)

Statystycznie większość nowych młodych mam wydaje dwa razy wiecej niż powinna na wyprawkę (w tym za dużą ilośc ubranek). Nawet chcąc wyrzucać pieniądze w to wszystko, trzeba sie zastanowić czy warto dobie chatę zagracać sprzętem, ktory użyje sie raz.

ej no, ja willi nie mam, ale na pietrze dziecka nie slyszalam, zwlaszcza jak przyszli znajomi czy cos

o wlasnie, o tym calkiem zapomnialam.

@Agoosia
Jak młody sie urodził to tez jeszcze wynajmowalismy dom i sypialnia była na górze. Zawsze go słyszałam, zawsze go sprawdzałam. Nie było tak bym go zostawiła na dłużej bez nadzoru.
W ogole miał "Moses basket" (nie wiem jak to sie w Polsce zwie: koszyk Mojżesza?) na dole, tak wiec miałam dziecko przy sobie, jak chciałam pobyć dłużej na dole czy w ogrodzie.

Moim zdaniem monitoring nie jest potrzebny. Ba! Wg mnie większość tych bajerów z Mothercare nie jest potrzebne co, kto lubi, dlatego poradziłam sie nie spieszyć, zeby Maryjka mogła zadecydować sobie sama.
Najgorsze co moze być, to zlot matek przekrzykujących sie, która co wie lepiej i doradzających na własną modlę, tak jakby każda rodzina mieszkała tak samo i prowadziła ten sam styl życia ^^
you know what i mean ;-)

A tak już pół żartem pół serio, to dużo bardziej propaguje afrykańskie metody wychowania niż polskie "chuchaj dmuchaj".
Czarne dzieciaki w chustach noszone po dziś dzień zasilają NBA, zdominowali przez lata sporty lekkoatletyczne w czasie, gdy polskie babki siedzą w przychodniach i czekają na reklamóweczke lekarstw

ja go praktycznie od urodzenia kladlam na gorze spac w nocy, ja chodze do spania kolo 12stej wiec uznalam ze lepiej od mlodego mu rutyne wprowadzac i uczyc ze spac sie idzie o 6 - 7 wieczorem. Mi po prostu bylo latwiej z kamerkami, ale w sumie co kto lubi :)

tez to mialam, dobra rzecz

w sumie racja, ja przed urodzeniem malego mialam tylko wlasnie ten koszyk, wanienke i mate do przebierania :)

i know, i know :P

jak bylam w polsce jak mlody mial jakos poltora roku to moja znajoma tez miala paromiesieczne dziecko - dawala mu jakies witaminy od lekarza i wypytywala sie mnie o milion dupnych takich wlasnie wspomagaczy, a ja stalam i zonkalam.
nie ogarniam tego.
tak samo tego wiecznego placzu ze lekarze tutaj nie chca wypisywac antybiotykow na przeziebienie. no bez jaj, od kiedy to przeziebienia sa tak powazne, by brac na nie antybiotyki? masakra

Uuu, jeszcze zanim zapomne to zapytam - ile czasu od zamowienia zajmuje dostarczenie Glossyboxa?

dzięki! na razie tylko się rozglądam za niańką elektryczną, mimo wszystko się przyda w domu. ten monitorek też mam wrażenie, że będzie mi zbędny bo jeśli dziecko będzie potrzebowało to będzie spało z nami.
chustę już mam, więc jest nadzieja, że będzie gwiazdą nba jeśli będzie chłopak

@Agoosia
Moj miał skończone 3 miesiące i przesypial juz cała noc. Wcześniej spałam wtedy kiedy on, bo bym chodziła z zapalkami w oczach ;D

*Glossybox - wszystko zależy od tego kiedy zamowisz pierwszy. Teraz zdążysz jeszcze na luty. Ściągają mi pieniądze 30-tego każdego miesiąca i najpóźniej 10-tego dostarczają. Raz miałam express dostawę w ciagu 3 dni od zapłaty. W każdym bądź razie jeśli zamowisz przed 30-tym to powinnaś dostać szybko despatch note. Zalajkuj glossybox na fejsie i będziesz wszystko wiedzieć - tam laski od razu wrzucają zdjecia jak dostaną, plus są bardzo krytyczne xD
Jak zamowisz po tym okresie co wysyłają wszystkim, to możesz czekać ok 2 tygodni.

*wanienkę też miałam, uzyłam moze kilka razy. Normalnie w wannie go kąpałam, albo moj sie z nim kąpał :D za drugim razem bym nie kupowała.

*moj miał tylko raz w zyciu antybiotyk na zapalenie ucha i żyje i ma sie dobrze ;) polska zima 3 lata temu tez mu nic nie zrobiła, nawet kataru nie miał a regularnie całymi dniami tarzał sie w śniegu, często gęsto zdejmujac rękawiczki. Za plecami tylko słyszałam moherowe głosy "Ło Jezu, przeciez sie zaziębi"

@Agoosia Moj miał skończone 3 miesiące i przesypial juz cała noc. Wcześniej spałam wtedy kiedy on, bo bym chodziła z zapalkami w oczach ;D *Glossybox - wszystko zależy od tego kiedy zamowisz pierwszy. Teraz zdążysz jeszcze na luty. Ściągają mi pieniądze 30-tego każdego miesiąca i najpóźniej 10-tego dostarczają. Raz miałam express dostawę w ciagu 3 dni od zapłaty. W każdym bądź razie jeśli zamowisz przed 30-tym to powinnaś dostać szybko despatch note. Zalajkuj glossybox na fejsie i będziesz wszystko wiedzieć - tam laski od razu wrzucają zdjecia jak dostaną, plus są bardzo krytyczne xD Jak zamowisz po tym okresie co wysyłają wszystkim, to możesz czekać ok 2 tygodni. *wanienkę też miałam, uzyłam moze kilka razy. Normalnie w wannie go kąpałam, albo moj sie z nim kąpał :D za drugim razem bym nie kupowała. *moj miał tylko raz w zyciu antybiotyk na zapalenie ucha i żyje i ma sie dobrze ;) polska zima 3 lata temu tez mu nic nie zrobiła, nawet kataru nie miał a regularnie całymi dniami tarzał sie w śniegu, często gęsto zdejmujac rękawiczki. Za plecami tylko słyszałam moherowe głosy "Ło Jezu, przeciez sie zaziębi"

Znowu coś grzebią w mobilnej fotce... A juz sie przyzwyczajałam

z wanienki też zrezygnowałam, kupiłam tylko wiaderko i podejrzewam, że tylko z niego brzdąc będzie korzystał

@ massacre
mój był bardzo spokojnym dzieckiem, cala noc przesypial już od 2 miesiąca życia a wcześniej w nocy budził się max 2-3 razy na karmienie i szedł lulu, nie wiedziałam ocb jak mnie straszyli ze po narodzinach młodego będę mogła zapomnieć o śnie :)

*glossy zamówiłam parę dni temu, i tak, jakoś dzisiaj czy jutro będą brać za pudełko na luty, ale ja zaplacilam jeszcze za styczniowe i nie wiem kiedy dostanę

*dlatego wanienki nie proponowalam

*ja to w ogóle jak byłam w lecie to słyszałam jak jedna babka się pytała mojej babci czemu alex jest taki blady, nie kuva, będę czterolatka opalać, niektóre baby to są głupie