Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
lista tematów
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1823 z 1977
Konto usunięte: a u mnie nie ma takiego czegoś jak tłusty czwartek
Może zamiennik inny w takim bądź razie występuje w Twoim kalendarzu? ;P
Konto usunięte: jeszcze jest na nim napisane, że przekładany od serca
Rozkminkę z tym mam, no nie spotkałem się z takim określeniem :/ Co ono oznacza? Napisane
Jakaś reklama? 
Konto usunięte: ten łeb bobasa u mnie nie działa
Rozumiem, czyli tylko taka chcica nagła, czasem mam własnie jak te kobiety w ciąży, słodkie, kwaśne, wszystko mieszam, stąd myśl moja że może jesteś zaciążona ;) W sumie to chyba pierwsze skojarzenie u każdego, jeśli się wspomni tylko: mam chęć na słodkie/kwaśne :D
jestem w ciąży, ale ten łeb bobasa nie działa i moja wypowiedź trochę zubożała
z tym od serca to chwyt marketingowy, ale pierwszy raz widziałam tego wafelka
Abaddon: Może zamiennik inny w takim bądź razie występuje w Twoim kalendarzu?
po prostu nie jem pączków ani faworków ... więc dlatego mnie nie obchodzi tłusty czwartek :P
massacre: @avant A typowe sklepy ze spodniami, np. Big Star? @Babsy Jestes pewna, że to randka? W końcu macie dziecko ;P Od narodzin młodego pierwszy raz na randkę wyszliśmy po 4 miesiącach. Dokładnie pamietam :D Jak pierwszy raz zmagałam sie by bejbi zostawić pod opieką kogoś innego niż ja sama, jak czułam sie gruba i nieatrakcyjna, jak byliśmy zmęczeni.... a do tego Londyn jest tak mały, że spotkaliśmy po restauracji znajomych i z romantycznego spaceru przy Tamizie zrobiła sie noc imprezowa ;) to była porażka! ;-)
w ogole to Wam powiem, ze mialam dzis przygode, zdazylam przyjechac na miasto bo mialam podreptac po sklepach i isc do dentysty. wyszlam z samochodu, pale sobie, a tu mnie zaczepia jakis gostek (niby potem mowi ze policjant) i tak ze mna lazil godzine
na kawe i na kawe, zebym nr mu dala, a w ogole to sliczna jestem i czy sie umowimy kiedys, do obejmowania i calowania sie rwal... rany, nie dosc, ze bylam zaskoczona, to jeszcze sie balam, bo nie wiedzialam, czy nie nachlany albo nacpany ii nic mu nie powiedzialam zeby spiedalal, bo mysle- moze jeszcze w leb mi da... nie znam czlowieka przeciez;/ potem jak wyszlam od dentystki jezcze go minelam, ale juz mnie nie poznal czy cus, uf.Konto usunięte: jestem w ciąży, ale ten łeb bobasa nie działa i moja wypowiedź trochę zubożała
Wybronię Cię, jednak moje czytanie między wyrazami takowym jest xD
Konto usunięte: po prostu nie jem pączków ani faworków ... więc dlatego mnie nie obchodzi tłusty czwartek :P
Zanotowałem ;)
Właśnie zauważyłam że te same emoty które ma fotka i mam w emoji na iPhone i iPad nie działają. Mogliby to jakoś zsynchronizować na foci. Na fejsie działa.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Właśnie zauważyłam że te same emoty które ma fotka i mam w emoji na iPhone i iPad nie działają. Mogliby to jakoś zsynchronizować na foci. Na fejsie działa.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Tak. Czemu pytasz?
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: Tak. Czemu pytasz?
Tak tylko :) Kolega ma, podoba mi się. Ale oprócz tego, że mnie po prostu na niego póki co nie stać, myślę, że bardziej użyteczny jest dla Ciebie w Wielkiej Brytanii niż tutaj w Polsce.
Tak. Pisałam już kilka razy, że nie widzę sensu, by osoba uzywajaca jedynie 30% możliwości smart phone'a wydawała taką ilość pieniędzy na iPhone. A niestety często tak jest... "no bo iPhone, a bo jabłuszko"... sratatata. Dla mnie jest po prostu świetnym i przydatnym na codzień (w pracy, w domu, na ulicy) urządzeniem. Z tego co wiem, to polski rynek nie ma bogatej oferty appów, przede wszystkim tych bezpłatnych - iPhone w Polsce byłby tylko ładną cegłą ;-) Mój brat dostał mojego poprzedniego iPhone 4, ma 17 lat, żyje i mieszka w Polsce i zagadnij co? Dla niego jest świetną konsolą do gier 
Plus jest taki, ze oszczędzamy na rozmowach, smsach. Z Prinzem tak samo mogę wisieć na telefonie godzinę, ani mnie, ani jego to nic nie kosztuje. On w Wawie, ja w Londynie :-) Jest to luksus jakby nie było ;D napastować się smsami z każdego miejsca na świecie 
Wizualnie to mi się średnio podoba... Chyba już się znudzilam ;). Moim guilty pleasure od lat jest Blackberry, ale ten nowy co wyszedł ... Co oni zrobili Był taki fajny, wyjątkowy dzięki swojej qwerty klawiaturze... Zupełnie inny od tych wszystkich smart gówien... No i wypuścili BB 10 wyglądający jak wszystko inne na półkach...
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Ten brak akapitów mnie zaraz już szczeli... Było dobrze z mobilna, teraz znowu spieprzyli. Ktoś wie czy jest to już wersja ostateczna czy jeszcze bedą coś "poprawiać"?
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: Ktoś wie czy jest to już wersja ostateczna czy jeszcze bedą coś "poprawiać"?
Tu masz wykaz tego, co dokonali, jeśli brak wspominku, znaczy się że czeka ;) A czeka z tego co dziś wyczytałem, na dalsze zmiany :)
http://www.fotka.pl/lista_zmian